3 rzeczy, które anioły dla ciebie robią

ANIOŁ DOSTAWCY
Kiedyś prorok Eliasz był na środku pustyni, po ucieczce z Jezebel i głodny i spragniony chciał umrzeć. „… Pragnąc umrzeć… położył się i zasnął pod jałowcem. A oto anioł dotknął go i powiedział mu: Wstań i jedz! Spojrzał i zobaczył przy swojej głowie focaccia ugotowaną na gorących kamieniach i słoiku z wodą. Zjadł i pił, po czym wrócił do łóżka. Anioł Pański przyszedł ponownie, dotknął go i powiedział mu: Wstańcie i jedzcie, bo podróż jest dla was za długa. Wstał, zjadł i pił: Z siłą nadaną mu przez ten pokarm szedł czterdzieści dni i czterdzieści nocy na górę Boga, do Horeb ”. (1 Królewska 19, 4-8) ..
Tak jak anioł dał Eliaszowi jedzenie i picie, tak i my, gdy jesteśmy w udręce, możemy otrzymywać jedzenie lub pić przez naszego anioła. Może się to zdarzyć cudem lub pomocą innych osób, które dzielą się z nami jedzeniem lub chlebem. Oto dlaczego Jezus w Ewangelii mówi: „Dajcie im jeść” (Mt 14).
My sami możemy być jak aniołowie opatrzności dla tych, którzy znajdują się w trudnej sytuacji.

8. ANIOŁ OCHRONNY
Bóg mówi nam w Psalmie 91: „Tysiąc padnie u twego boku, a dziesięć tysięcy po twojej prawicy; ale nic cię nie uderzy ... Nieszczęście cię nie uderzy, żaden cios nie spadnie na twój namiot. Nakazuje swoim aniołom strzec cię na wszystkich twoich krokach. Przyniosą ci na rękach, abyś nie potknął się o kamień. Będziesz chodził po osiach i żmijach, miażdżysz lwy i smoki ”.
Pośród najgorszych trudności, nawet w środku wojny, gdy pociski syczą wokół nas lub zbliża się zaraza, Bóg może nas zbawić poprzez swoich aniołów.
„Po bardzo zaciętej walce, pięciu wspaniałych ludzi pojawiło się na niebie z wrogów na koniach ze złotymi uzdami, prowadząc Żydów. Zabrali Machabeusza na środek i naprawiając go swoją zbroją, uczynili go nietykalnym; zamiast tego rzucali strzałami i piorunami w swoich przeciwników, a oni, zdezorientowani i oślepieni, rozproszyli się w ferworze nieporządku ”(2 Mk 10, 29-30).

9. POTĘŻNY ANIOŁ
Święty Michał jest księciem aniołów, a jego moc chroni przed atakami wroga dusz: diabła. W Apokalipsie jest powiedziane: „Wtedy na niebie wybuchła wojna: Michał i jego aniołowie walczyli ze smokiem. Smok walczył ze swoimi aniołami, ale nie zwyciężyli i nie było dla nich miejsca w niebie. Wielki smok, starożytny wąż, którego nazywają diabłem lub szatanem i który zwodzi całą ziemię, został strącony na ziemię, a wraz z nim zostali strąceni jego aniołowie ”(Ap 12-7).
Jest oczywiste, że archanioł święty Michał posiada szczególną moc przeciwko diabłu, który zawsze nas atakuje, chcąc oddzielić nas od miłości Boga.
Pewnego dnia w grudniu 1884 lub styczniu 1885 roku papież Leon XIII, po wysłuchaniu mszy w swojej prywatnej kaplicy w Watykanie, wysłuchał drugiego. Pod koniec uroczystości nagle podniósł głowę i spojrzał intensywnie na ołtarz na szczycie tabernakulum. Twarz Papieża zbladła, a rysy stały się napięte. Po mszy Leon XIII wstał i nadal pod wpływem intensywnych emocji poszedł do swojego gabinetu. Prałat z najbliższych mu zapytał: Czy Ojciec Święty jest zmęczony? Potrzebuję czegoś?
Leon XIII odpowiedział: Nie, nie potrzebuję niczego. Papież zamknął się w swoim gabinecie. Pół godziny później wezwał sekretarza Kongregacji Obrzędów. Dał mu pismo i poprosił go o opublikowanie go i wysłanie go do biskupów na całym świecie.
Co zawierało to pismo? Była to modlitwa do archanioła Świętego Michała, skomponowana przez samego Leona XIII.
Modlitwa, którą kapłani mieli odmawiać po odprawieniu każdej mszy u stóp ołtarza po Salve Regina przepisanej już przez Piusa IX.
Leon XIII jakiś czas później wyznał jednemu ze swoich sekretarzy, prałatowi Rinaldo Angehowi, że widział chmurę demonów, która agresywnie atakowała Kościół. Stąd jego decyzja o zmobilizowaniu Archanioła Michała i milicji nieba do obrony Kościoła przed szatanem i jego armiami.
Wzywajmy św. Michała na tę bez życia walkę, która będzie trwała przez całe życie i odmówmy tę modlitwę: „Święty Michał Archanioł, broń nas przed wrogiem i chroń nas przed wszystkimi niebezpieczeństwami złego ducha. Bóg cię stłumił, zły duchu, i ciebie, książę niebiańskiej milicji, twoją boską mocą rzucasz szatana w najgłębsze miejsce piekła i to samo dzieje się z innymi nieczystymi duchami, które wędrują po ziemi, próbując doprowadzić do zatracenia dusze ”.