5 rzeczy, których uczymy się z wiary Józefa w Boże Narodzenie

Moja wizja Bożego Narodzenia z dzieciństwa była kolorowa, czysta i przyjemna. Pamiętam, jak tata maszerował nawą kościoła w Boże Narodzenie i śpiewał „We Three Kings”. Miałem też zdezynfekowaną wizję wielbłądów, dopóki nie odwiedziłem brudnego, z jej wyboru. Czasami rzucał swój brud w kierunku widzów. Moja romantyczna wizja stajni i podróży trzech mędrców zniknęła.

Pomysł z dzieciństwa, że ​​pierwsze Święta Bożego Narodzenia to cała radość i spokój dla głównych bohaterów. Maryja i Józef doświadczyli wielu emocji i wyzwań, które obejmowały zdradę, strach i samotność. Innymi słowy, pierwsze Święta Bożego Narodzenia dają wiele nadziei prawdziwym ludziom w upadłym świecie, których obchody Bożego Narodzenia nie spełniają mitycznego ideału.

Większość z nas zna Mary. Ale Joseph również zasługuje na bliższe przyjrzenie się. Rozważmy pięć lekcji z wiary Józefa w pierwsze Boże Narodzenie.

1. Przez wiarę Józef okazał życzliwość pod presją
„Tak narodził się Jezus Mesjasz. Jego matka Maria była zaręczona z Józefem. Jednak przed ślubem, będąc jeszcze dziewicą, zaszła w ciążę za sprawą Ducha Świętego. Józef, z którym była zaręczona, był człowiekiem prawym i nie chciał jej publicznie zhańbić, więc postanowił zerwać zaręczyny w milczeniu ”(Mt 1: 18-19).

Życzliwość i oddanie idą w parze. Rzeczywiście, Księga Przysłów mówi nam, że sprawiedliwi również okazują szacunek swoim zwierzętom (Prz. 12:10). Nasza kultura cierpi z powodu braku dobroci. Nienawistne komentarze w mediach społecznościowych pokazują, że nawet wierzący poniżają współwyznawców. Przykład życzliwości Józefa może nas wiele nauczyć o wierze pośród rozczarowań.

Z ludzkiego punktu widzenia Józef miał pełne prawo do złości. Jej narzeczony niespodziewanie opuścił miasto na trzy miesiące i wrócił w trzecim miesiącu ciąży! Jego historia o odwiedzeniu anioła i byciu dziewicą, ale w ciąży musiała przyprawić go o zawrót głowy.

Jak mógł być tak oszukany co do charakteru Mary? I dlaczego miałby wymyślić tak śmieszną historię o wizycie anioła, aby ukryć swoją zdradę?

Piętno bezprawia towarzyszyło Jezusowi przez całe jego życie (J 8:41). W naszym rozluźnionym moralnie społeczeństwie nie możemy w pełni docenić wstydu, jaki ta etykieta nosiła w kulturze Maryi. Książki napisane mniej niż sto lat temu dają wyobrażenie o piętnowaniu i konsekwencjach błędu moralnego. Wystarczył list kompromisowy, aby wykluczyć kobietę z grzecznego społeczeństwa i uniemożliwić godne małżeństwo.

Według Prawa Mojżeszowego każdy winny cudzołóstwa byłby ukamienowany (Kapł. 20:10). W „The Indescribable Gift” Richard Exley wyjaśnia trzy etapy żydowskiego małżeństwa i wiążące zobowiązanie zaręczynowe. Najpierw było zaręczyny, umowa zawarta przez członków rodziny. Potem przyszło zaręczyny, „publiczna ratyfikacja zobowiązania”. Według Exleya „w tym okresie para jest uważana za męża i żonę, chociaż małżeństwo nie zostało skonsumowane. Jedynym sposobem, w jaki zaręczyny mogły się zakończyć, to śmierć lub rozwód ...

„Ostatnim etapem jest faktyczne małżeństwo, kiedy pan młody zabiera swoją narzeczoną do komnaty ślubnej i konsumuje małżeństwo. Potem następuje przyjęcie weselne ”.

Nigdy wcześniej nie było narodzin z dziewicy. To było naturalne, że Józef wątpił w wyjaśnienie Marii. Jednak wiara Józefa prowadziła go do okazywania życzliwości, nawet gdy wirowały w nim emocje. Postanowił po cichu się z nią rozwieść i chronić przed publicznym wstydem.

Józef jest wzorem Chrystusowej odpowiedzi na zdradę. Życzliwość i łaska pozostawiają otwarte drzwi dla przestępcy, aby mógł pokutować i wrócić do Boga i jego ludu. W przypadku Józefa, kiedy reputacja Marii została oczyszczona, musiał się tylko uporać z wątpieniem w jej historię. Nie żałował tego, jak załatwił sprawę.

Życzliwość Józefa wobec Marii - kiedy wierzył, że go zdradziła - pokazuje dobroć, jaką wiara wywołuje nawet pod presją (Galacjan 5:22).

2. Przez wiarę Józef okazał odwagę
„Ale po rozważeniu tego anioł Pański ukazał mu się we śnie i powiedział:‚ Józefie, synu Dawida, nie bój się zabrać Marii do domu jako swoją żonę, ponieważ to, co się w niej poczęło, pochodzi od Ducha Świętego '” (Mat. 1:20).

Dlaczego Józef się bał? Oczywistą odpowiedzią jest to, że obawiał się, że Mary była w to zamieszana lub że była z innym mężczyzną, że była niemoralna, a nie osobą, za którą ją uważał. Skoro nie miał wtedy wiadomości od Boga, jak mógł wierzyć Marii? Jak mógł jej kiedykolwiek zaufać? Jak mógł wychować syn innego mężczyzny?

Anioł uspokoił ten strach. Nie było innego człowieka. Mary powiedziała mu prawdę. Nosił Syna Bożego.

Myślę, że Josepha prowokowały też inne obawy. W tym momencie Mary była w trzecim miesiącu ciąży. Biorąc ją za żonę, wyglądał niemoralnie. Jaki wpływ miałoby to na jego pozycję w społeczności żydowskiej? Czy jego interes stolarski ucierpi? Czy zostaną wyrzuceni z synagogi i odrzuceni przez rodzinę i przyjaciół?

Ale kiedy Józef dowiedział się, że taki był Boży plan dla niego, wszystkie inne sprawy zniknęły. Odłożył na bok swoje obawy i z wiarą podążał za Bogiem. Józef nie zaprzeczył związanym z tym wyzwaniom, ale z odważną wiarą przyjął plan Boży.

Kiedy poznajemy Boga i wierzymy w niego, my także mamy odwagę zmierzyć się z naszymi lękami i podążać za Nim.

3. Przez wiarę Józef otrzymał wskazówki i objawienie
„Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, bo On zbawi swój lud od jego grzechów” (Mt 1, 21).

Kiedy odeszli, we śnie ukazał się Józefowi anioł Pański. „Wstań”, powiedział, „weź Dziecię i Jego Matkę i uciekaj do Egiptu. Pozostańcie tam, aż wam powiem, bo Herod będzie szukał dziecka, które go zabije ”(Mt 2:13).

Kiedy odczuwam panikę, ponieważ nie jestem pewien co do następnego kroku, wspomnienie tego, jak Bóg potraktował Józefa, dodaje mi otuchy. W całej tej historii Bóg krok po kroku ostrzegał Józefa i prowadził go. Biblia mówi, że Bóg nadal dzieli się spostrzeżeniami z tymi, którzy chodzą z Nim (Jan 16:13) i kieruje naszą ścieżką (P ro. 16: 9).

Boże drogi często wprawiają mnie w zakłopotanie. Gdybym kierował wydarzeniami pierwszego Bożego Narodzenia, uniknąłbym napięcia i nieporozumień między Maryją i Józefem, wysyłając anioła do Józefa, zanim spotkał Maryję. Ostrzegałem go o potrzebie ucieczki, zanim będą musieli wyjść późno w nocy. Ale drogi Boże nie są moje - są lepsze (Iz 55: 9). Tak samo jak jego czas. Bóg posłał Józefowi wskazówki, których potrzebował, kiedy tego potrzebował, a nie wcześniej. To samo zrobi dla mnie.

4. Przez wiarę Józef był posłuszny Bogu
„Kiedy Józef się obudził, uczynił to, co mu nakazał anioł Pański i przyprowadził Marię do domu jako swoją żonę” (Ew. Mateusza 1:24).

Józef demonstruje posłuszeństwo wiary. Trzy razy, kiedy anioł przemówił do niego we śnie, natychmiast usłuchał. Jego szybka reakcja oznaczała ucieczkę, być może pieszo, pozostawienie tego, czego nie mogli unieść i rozpoczęcie od nowa w nowej pozycji (Łk 2:13). Ktoś o mniejszej wierze mógł czekać, aż skończy i otrzymać zapłatę za projekt stolarski, nad którym pracował.

Posłuszeństwo Józefa dowiodło, że wierzy w mądrość Bożą i zaopatrzenie nieznanego.

5. Przez wiarę Józef żył w granicach swoich możliwości
„Ale jeśli nie stać go na baranka, musi nosić dwa gołębie lub dwa młode gołębie, jednego na całopalenie, a drugiego na ofiarę przebłagalną. W ten sposób kapłan dokona za nią przebłagania i będzie czysta ”(Kapłańska 12: 8).

„Złożyli także ofiarę zgodnie z nauką Pana:„ parę gołębi żałobnych lub dwa młode gołębie ”(Łk 2:24).

W święta Bożego Narodzenia my, zwłaszcza rodzice i dziadkowie, nie chcemy, aby nasi bliscy czuli się zawiedzeni lub niezadowoleni z powodu swoich przyjaciół. Może to zmusić nas do wydania więcej niż powinniśmy. Doceniam to, że historia Bożego Narodzenia pokazuje pokorę Józefa. Podczas obrzezania Jezusa - tego samego Syna Bożego - Maryja i Józef złożyli nie baranka, ale mniejszą ofiarę w postaci pary gołębi lub gołębi. Charles Ryrie mówi w Ryrie Study Bible, że pokazuje to ubóstwo rodziny.

Kiedy jesteśmy kuszeni, by zareagować, użalać się nad sobą, opóźnić posłuszeństwo lub zbytnio sobie pozwolić w tym sezonie, niech przykład Józefa wzmocni naszą wiarę, by żyć odważnie i zgodnie z naszym Zbawicielem.