Sandra Milo i cud otrzymany dla córki

Kilka dni po śmierci wielkiego Sandra Miło, chcemy ją w ten sposób pozdrowić, opowiadając o życiu i cudzie, jakiego doznała dla swojej córki i uznana przez Kościół ta wielka kobieta i artystka.

Aktorka

Sandra Milo la muza Federico Felliniego była wspaniałą kobietą i Aodnosząca sukcesy aktorka, o czym świadczy jego pełne przygód życie pełne epizodów ekstrawagancki e skandaliczne miłości. Sandra zawsze miała charakter na zewnątrz pudełka, ekscentryczny, ale niewątpliwie oryginalny. Jego historia zdaje się pochodzić prosto z kart powieści.

Nie tylko jedenikona kina włoskiegoSandra Milo prowadziła życie pełne niespodzianek i ekstrawagancji. Twierdziła, że ​​była kochanką polityka Bettino Craxi, że wyszła za mąż na Kubie za pułkownika armii Fidel Castro a nawet przekroczenia Strefy Gazy w towarzystwie agenta Mosad.

Jego życie osobiste było równie pełne przygód. Po urodzeniu pierworodnegodo Debory Ergas Sandra miała jeszcze dwójkę dzieci, Ciro i Azzurra, z drugiego małżeństwa. Narodziny Azzurry, które miały miejsce w 1970 został oznaczony przez A cudowne wydarzenie co przyciągnęło uwagę Kościoła katolickiego.

Muza Felliniego

Azzurra, córka Sandry Milo zostaje cudownie ocalona

Mała Azzurra urodziła się jako wcześniak, ze słońcami 28 tydzień ciążyi został uznany za zmarłego zaraz po urodzeniu. Jednak zakonnica o imieniu siostra Costantina Ravazzolo wzięła na ręce noworodka, zabrała do żłobka i modliła się, aby dziewczynka wróciła do życia. Po kilku minutach Azzurra wydała z siebie: wytchnienie i zaczęła płakać, udowadniając, że żyje. Pomimo okresu, który spędziła bez tlenu w mózgu, Azzurra kontynuowała rozwijać się normalnie, bez żadnych uszkodzeń.

Ten cud stał się częścią przyczyny beatyfikacja s. Marii Pii Masteny, założyciel Zgromadzenia Zakonników Najświętszego Oblicza. Dzięki upoważnieniu Papieża Jana Pawła II powstała historia Azzurry uznany za prawdziwy cud uzyskany za wstawiennictwem Siostry Marii Pia Masteny.

Dziś Azzurra tak 54 roku i poszedł w ślady matki, kontynuując karierę filmową. W 2007 roku matka i córka wystąpiły razem w dramacie „W sercu życia„. Sandra Milo zawsze powtarzała, że ​​wierzy w Boga i moc bogów Cuda. W jednym z wywiadów stwierdził: „Jestem grzesznikiem, ale Bóg uczynił nade mną cud".

Wraz ze śmiercią Sandry Milo świat traci ikonę kina ale pamięć o niezwykłym życiu i cudzie, który je naznaczył, pozostanie na zawsze.