W Polsce rozpoczyna się proces beatyfikacyjny „Matki trędowatych”

Po rozpoczęciu swojej sprawy biskup Bryl wygłaszał kazania podczas mszy w katedrze, opisując Błeńską jako kobietę wiary, której działanie było zakorzenione w modlitwie.

Wanda Blenska, lekarz misjonarz i „Matka trędowatych”. W 1951 r. Założył ośrodek leczenia trądu w Ugandzie, w którym przez 43 lata leczył trędowatych

W niedzielę otwarto proces beatyfikacyjny polskiej misjonarki medycznej zwanej „matką trędowatych”.

Biskup Damian Bryl zainaugurował diecezjalną fazę sprawy Wandy Błeńskiej w katedrze poznańskiej, w zachodniej Polsce, 18 października, w święto św. Łukasza, patrona lekarzy.

Błeńska spędziła w Ugandzie ponad 40 lat, opiekując się pacjentami z chorobą Hansena, zwaną też trądem, szkoląc lokalnych lekarzy i przekształcając Szpital św. Franciszka w Bulubie w cieszący się międzynarodową renomą ośrodek leczniczy.

Po rozpoczęciu swojej sprawy biskup Bryl wygłaszał kazania podczas mszy w katedrze, opisując Błeńską jako kobietę wiary, której działanie było zakorzenione w modlitwie.

„Od samego początku wyboru swojej drogi życiowej zaczęła współpracować z łaską Bożą. Jako studentka angażowała się w różne dzieła misyjne i była wdzięczna Panu za łaskę wiary” - mówiła. strona internetowa Archidiecezji Poznańskiej.

Archidiecezja poinformowała, że ​​rozległy się „gromkie brawa”, kiedy ogłoszono, że Błeńską można teraz nazwać „Sługą Bożą”.

Mgr Bryl, biskup pomocniczy, zastąpił arcybiskupa Poznania Stanisława Gądeckiego, który miał odprawiać mszę, ale 17 października uzyskał pozytywny wynik testu na koronawirusa. Archidiecezja poinformowała, że ​​abp Gądecki, przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski, po pozytywnym wyniku testu odizolował się w domu.

Błeńska urodziła się 30 października 1911 r. W Poznaniu. Po uzyskaniu dyplomu lekarza prowadziła praktykę lekarską w Polsce, aż do wybuchu II wojny światowej przerwał jej pracę.

W czasie wojny służył w polskim ruchu oporu zwanym Armią Narodową. Następnie kontynuował zaawansowane studia z medycyny tropikalnej w Niemczech i Wielkiej Brytanii.

W 1951 r. Przeniósł się do Ugandy, gdzie służył jako lekarz w ośrodku leczenia trądu w Bulubie, wiosce we wschodniej Ugandzie. Pod jego opieką placówka rozrosła się do szpitala na 100 łóżek. W uznaniu jej pracy otrzymała tytuł honorowej obywatelki Ugandy.

Kierownictwo ośrodka przekazał następcy w 1983 r., Ale pracował tam przez kolejne 11 lat, zanim przeniósł się na emeryturę do Polski. Zmarła w 2014 roku w wieku 103 lat.

W swojej homilii bp Bryl przypomniał, że Błeńska często mówił, że lekarze powinni kochać swoich pacjentów i się ich nie bać. Nalegał, że „Lekarz musi być przyjacielem pacjenta. Najskuteczniejszym lekarstwem jest miłość. "

„Dziś wspominamy piękne życie dr Wandy. Dziękujemy za to i prosimy, aby doświadczenie jej spotkania dotknęło naszych serc. Niech w nas obudzą się również piękne pragnienia, którymi żył - powiedział biskup.