Argentyna: Dziewica płacząca w San Pablo

Argentyna: Dziewica płacząca w San Pablo. Setki wiernych odwiedziło w niedzielę kościół San Pedro i San Pablo w Apostoli (prowincja misji argentyńskich). Stojąc i obserwując obraz Matki Bolesnej płaczącej od ostatniej niedzieli. Setki wiernych zbliżyło się do Popiersia Wizerunku znajdującego się w miejscowości apostołów. Aby oddać cześć łzom oczu Dziewicy, gdy spadają. Ostatni raz widział ją płaczącą wczoraj wieczorem po godzinie 22:00 misa. Odbyły się w parafii tej miejscowości.

Nabożeństwo do Matki Bożej z łask

„To coś dla nas znaczy”, zgadzają się odwiedzający to miejsce. Obraz, o którym mowa, to dziewica trzymająca w ramionach umierającego i krwawiącego Jezusa Chrystusa. Zjawisko to ma miejsce od ostatniej niedzieli, kiedy to zreorganizowano kościół, w którym miał miejsce „orientalny cud”. Odnośnie czasów misas i modlitwy różańcowej, aby wszyscy zainteresowani mogli się zbliżyć.

Proboszcz z Humberto Place Lopez zaprosił chrześcijan do rozważenia przesłania. Jest to interpretowane z tym transcendentalnym faktem, który wymaga refleksji w dniach Bożego Narodzenia. Wierni nieustannie przychodzą do kościoła znajdującego się w centrum miasta i wychodzą w widocznym szoku. Po tym, jak byli świadkami tego, co dziś nazywają „cudem”.

Argentyna: Dziewica płacząca w San Pablo. Według lokalnej gazety First Edition napływ zwiedzających w ostatnich dniach był nieustanny. Zjawisko to spowodowało reorganizację kościoła, aby wszyscy zainteresowani mogli się zbliżyć. W tym sensie Humberto López poinformował, że ustalono, że Różaniec Święty będzie recytowany od wtorku do jutra o godzinie 19.30. O godz. 20.15:19.30 odbędzie się Msza św. Ku czci obrazu Matki Boskiej Bolesnej. W sobotę uroczystość odbędzie się o godzinie XNUMX.

Argentyna: Dziewica płacząca w San Pablo „Powody”


Dla większości wiernych katolików łzy Dziewicy stanowią dla całej wspólnoty zaproszenie do refleksji i modlitwy. „On próbuje nam coś powiedzieć” - mówili niektórzy ludzie, którzy przyszli się modlić.

Styl życia to dział Curlera poświęcony czasom wolnym, najnowszym trendom, informacjom o kulturze

„To manifestuje się, abyśmy mogli to usłyszeć. Każdy musi dać własną interpretację w swoim sercu. Osobiście uważam, że okazują nam swój smutek z powodu strasznych rzeczy, które dzieją się w tym kraju. Jak śmierć tylu dzieci, w tak okropny sposób ”- powiedział jeden z wiernych, który przychodzi na to miejsce prawie codziennie.

Ponadto, jak to często bywa z tymi rzeczami, są tacy, którzy pozostają sceptyczni i nie wierzą, że Maryja wysyła przesłanie.