Jak osiągnąć dojrzałość duchową?

Jak chrześcijanie mogą dojrzewać duchowo? Jakie są oznaki niedojrzałych wierzących?

Dla tych, którzy wierzą w Boga i uważają się za nawróconych chrześcijan, myślenie i działanie bardziej duchowe jest codzienną walką. Chcą zachowywać się bardziej jak ich starszy brat Jezus Chrystus, ale nie mają pojęcia, jak osiągnąć ten kamień milowy lub nie mają go wcale.

Zdolność okazywania boskiej miłości jest kluczowym znakiem dojrzałego duchowo chrześcijanina. Bóg powołał nas, abyśmy go naśladowali. Apostoł Paweł oświadczył kościołowi w Efezie, że muszą chodzić lub żyć w miłości, tak jak Chrystus praktykował chodząc po ziemi (Efezjan 5: 1–2).

Wierzący muszą rozwijać charakter, by kochać na poziomie duchowym. Im więcej ducha Bożego w nas i im bardziej wywieramy jego wpływ, tym lepsza jest nasza zdolność kochania tak, jak Bóg. Paweł napisał, że Bóg szerzy miłość, którą ma w nas poprzez skuteczne działanie swojego ducha (Rzymian 5: 5) ).

Jest wielu ludzi, którzy myślą, że osiągnęli dojrzałość w wierze, ale w rzeczywistości zachowują się bardziej jak małe duchowe dzieci. Z jakich powodów ludzie usprawiedliwiają swoją opinię, że oni (a nawet ktoś inny) są bardziej dorośli i „duchowi” niż inni?

Niektóre z powodów, dla których ludzie czują się duchowo lepsi od innych, obejmują wieloletnie członkostwo w kościele, głęboką znajomość doktryn kościoła, służbę co tydzień, starzenie się lub umiejętność skutecznego obalania innych. Inne powody to spędzanie czasu z przywódcami kościelnymi, zamożność finansowa, przekazywanie kościołowi dużych sum pieniędzy, zapoznanie się z pismami świętymi lub dobre ubieranie się w kościele.

Chrystus dał swoim naśladowcom, w tym nam, potężne nowe przykazanie, którego posłuszeństwo oddzieli nas od reszty świata.

Jak ja cię kochałem, więc musicie się kochać. Jeśli będziecie się kochać, wszyscy będą wiedzieć, że jesteście moimi uczniami. (Jana 13:34 - 35).
Sposób, w jaki traktujemy współwyznawców publicznie, świadczy nie tylko o tym, że jesteśmy nawróceni, ale także o dojrzałości w wierze. I tak jak wiara, miłość bez uczynków jest duchowo martwa. Prawdziwą miłość należy konsekwentnie okazywać poprzez sposób, w jaki żyjemy. Nie trzeba dodawać, że w życiu chrześcijanina nie ma miejsca na nienawiść. W stopniu, w jakim nienawidzimy, jest to stopień, w jakim wciąż jesteśmy niedojrzali.

Definicja dojrzałości
Paweł uczy nas, czym jest duchowa dojrzałość, a czym nie jest. W 1 Koryntian 13 mówi, że prawdziwa miłość Boga jest cierpliwa, życzliwa, która nie zazdrości, nie chełpi się ani nie jest pełna próżności. Nie zachowuje się z grubsza, nie jest samolubny ani nie jest łatwy do sprowokowania. Boska miłość nigdy nie cieszy się z grzechu, ale zawsze czyni to w odniesieniu do prawdy. Wszystko znoś i „wszystkiemu wierz, we wszystkim pokładaj nadzieję, wszystko znoś”. (patrz 1 Koryntian 13: 4-7)

Ponieważ miłość Boża nigdy nie zawodzi, Jego miłość w nas skierowana na innych nie może zawieść (werset 8).

Osoba, która osiągnęła pewien stopień duchowej dojrzałości, nie martwi się o siebie. Ci, którzy są dojrzali, osiągnęli taki poziom, że nie dbają już o grzechy innych (1 Koryntian 13: 5). Nie śledzą już, jak powiedział Paweł, grzechów popełnionych przez innych.

Dojrzały wierzący duchowo raduje się prawdą Bożą. Dążą do prawdy i pozwalają, by zaprowadziła ich, dokądkolwiek prowadzą.

Dojrzali wierzący nie mają ochoty oddawać się złu ani nie próbują wykorzystywać innych, kiedy się mu oddają. Zawsze starają się usunąć duchową ciemność, która otacza świat i chronić tych, którzy są podatni na jej niebezpieczeństwa. Dojrzali chrześcijanie poświęcają czas na modlitwę za innych (1 Tesaloniczan 5:17).

Miłość pozwala nam wytrwać i mieć nadzieję na to, co Bóg może zrobić. Ci, którzy są dojrzali w wierze, są przyjaciółmi innych nie tylko w dobrych, ale także w złych czasach.

Moc, aby to osiągnąć
Posiadanie duchowej dojrzałości oznacza wrażliwość na moc i przywództwo ducha Bożego. Daje nam możliwość posiadania tego samego rodzaju miłości Bożej AGAPE. W miarę jak wzrastamy w łasce i wiedzy oraz jesteśmy posłuszni Bogu z całego serca, rośnie także jego Duch (Dz 5:32). Apostoł Paweł modlił się, aby wierzący w Efezie byli pełni Chrystusa i rozumieli różnorodne wymiary Jego boskiej miłości (Efezjan 3: 16-19).

Duch Boży w nas czyni nas swoim ludem wybranym (Dz 1: 8). Daje nam możliwość zwycięstwa i zwycięstwa nad autodestrukcyjną ludzką naturą. Im więcej mamy Ducha Bożego, tym szybciej będziemy dojrzałymi duchowo chrześcijanami, których Bóg pragnie dla wszystkich swoich dzieci.