Jak mniej się martwić i bardziej ufać Bogu

Jeśli martwisz się zbytnio o bieżące wydarzenia, oto kilka wskazówek dotyczących tłumienia lęku.

Jak mniej się martwić
Kilka dni temu robiłem swój zwykły poranny bieg w mojej dzielnicy Nowego Jorku, a kiedy mijałem latarnię, zauważyłem coś, co mówiło „FBI”.

O nie, pomyślałem, FBI próbuje zbadać przestępstwo w okolicy. Może morderstwo? Jakaś przemoc w metrze? Jakaś działalność przestępcza, o której jeszcze nie słyszałem? O jej. Coś jeszcze do dodania do mojej listy problemów.

Tak, wiadomości są pełne zmartwień. Choroby, klęski żywiołowe i okropne wiadomości mogą pozwolić zmartwić się, jeśli je opuścisz.

Wróćmy jednak do tego, co Jezus powiedział o trosce (coś, o czym muszę pamiętać w kółko - pewnie dlatego mówią, że dobrze zużyta Biblia zwykle należy do kogoś, kto nie jest wyczerpany).

„Czy ktoś z was, niepokojący, może dodać godzinę do swojego życia?” Jezus pyta, a później zauważa: „Więc nie martw się o jutro, bo jutro będzie się martwił o siebie. Każdego dnia ma wystarczająco dużo problemów. „

Martwienie się jest naturalne i Jezus to rozumie. Umiejętność myślenia o przyszłości odróżnia nas od innych stworzeń Bożych i sprawia, że ​​jesteśmy zdolni do planowania. Ale ostatecznie wiele pozostaje poza naszą kontrolą.

Zamiast dawać doktoratowi do zmartwienia, chciałbym znów zostać amatorem. Jak te ptaki na niebie i lilie polne. Dlatego w praktyce modlitewnej odnotowuję swoje obawy, a następnie zwracam je Bogu.

Obejmuje to obawy o pandemię. Dbam o siebie. Myję ręce zgodnie z zaleceniami. „Tak długo, jak długo trzeba śpiewać„ Happy Birthday ”, zauważył kolega. Ale nie wysyłaj mojego mózgu w górę iw dół w poszukiwaniu wymyślonych scenariuszy.

Chciałbym wrócić do tego zawiadomienia FBI, które widziałem na latarni. Czy pamiętasz, dokąd poszedł mój umysł? Wszystkie te okropne rzeczy, o których myślałem.

Zgadnij co? Dzisiaj, kiedy podążyłem za tymi znakami, zrozumiałem, dlaczego powiedzieli FBI. Zamontowano przyczepy, weszły duże ciężarówki, ekipy filmowe nosiły wózki z oprawami oświetleniowymi i długie kable.

Kręcili odcinek programu telewizyjnego o nazwie FBI.

W rzeczywistości jutro będzie się martwić o siebie.