Demony znają moc Maryi

W praktyce egzorcyzmów diabeł wbrew sobie świadczy o macierzyńskiej trosce Madonny o wszystkie jej dzieci. Jest to centralne jądro „Matki Boskiej i diabła w egzorcyzmach”, dzieła księdza Francesco Bamonte, zakonnika i egzorcysty Sług Niepokalanego Serca Maryi, dostępnego przez kilka tygodni w poprawionej i rozszerzonej wersji opublikowanej przez Paulinów. Jest zbiorem osobistych doświadczeń autorki, charakteryzujących się skuteczną i uzdrawiającą obecnością Madonny, a przede wszystkim deklaracjami i poświadczeniami jej niezwykłej godności przez diabła.

Ojciec Bamonte, przy okazji prezentacji, wyjaśnił, jak „w trakcie egzorcyzmów dochodzi do szczególnej przemiany pogardliwych wyrażeń i momentów mimowolnej katechezy i bardzo słodkich pochwał dla Matki Bożej, które, choć niechętnie, demony są zmuszane do wypowiadania”. W ten sposób siłą stają się posłańcami mocy Madonny.

Ta prawda ma wielką wartość, ponieważ została ujawniona przez wrogą istotę Dziewicy, demoniczną istotę, która cierpi, oddając jej cześć, ale która może jedynie uznać jej wyższość. Don Renzo Lavatori, profesor teologii dogmatycznej na Papieskim Uniwersytecie Urbaniana, a także jeden z czołowych znawców demonologii i autor wstępu do dzieła Bamontego, rozwodzi się nad tym kluczowym aspektem. „Wiedzy demonów – zaznacza – Jezus Chrystus nie zaprzeczył, ale wręcz przeciwnie, uznał ją za obowiązującą. Jednak ich manifestacja jest odrzucana, ponieważ brakuje im akceptacji zbawczego dzieła Ojca”. Szatan i demony, jako pierwotnie aniołowie, znają moc Boga, ale jej nie akceptują; podobnie postępują w odniesieniu do Maryi.

Dlatego Bamonte i Lavatori określają się jako „komplementarne w odniesieniu do badania starożytnej walki dobra ze złem”. W szczególności egzorcysta wyjaśnia związek, jaki istnieje między mariologią a demonologią: «Maryja jest kobietą, która od Księgi Rodzaju do Apokalipsy, nierozerwalnie zjednoczona z Jezusem, odgrywa bardzo ważną rolę w walce z piekielnym wrogiem». Ujawnia się w tym także wyraźny maryjny charakter projektu zbawczego: Matka, choć podporządkowana działaniu Syna, współpracuje z Nim, aby żadne ze stworzeń ludzkich nie zginęło. „Ta pocieszająca prawda może jedynie wzbudzić w wierzących coraz żywszą pobożność maryjną” – dodaje.

Ojciec Bamonte jest przekonany, że „Bóg dał nam w Niepokalanym Poczęciu skutecznego wroga diabła”. Tę jego wypowiedź można zrozumieć, cytując z jego pracy słowa jednej z osób opętanych przez szatana: „Gdybyście tylko wiedzieli, jak bardzo Matka Boża was kocha, żylibyście radośnie i bez lęku. Mówi mi: „Nie martw się, jestem tu z tobą, zawsze ci pomagam” i ma spojrzenie, którego nie mogę znieść».