Nabożeństwo dnia: modlitwa przeciwko nieporozumieniom

„Przyjaciel zawsze kocha”. – Przysłów 17:17

Niestety, podczas wyborów powszechnych byliśmy świadkami załamań dorosłych wśród przyjaciół i rodziny, którym trudno było, jeśli nie było to niemożliwe, nie zgadzać się politycznie i pozostać przyjaciółmi. Mam członków rodziny, którzy zachowują dystans, ponieważ jestem chrześcijaninem. Ty pewnie też. Wszyscy mamy prawo do swoich przekonań, ale nie powinno to kończyć naszego związku, przyjaźni ani więzi rodzinnych. Przyjaźń powinna być bezpiecznym miejscem do niezgody. Jeśli masz wielu przyjaciół, będziesz miał wiele różnych opinii. Możesz uczyć się od siebie.

W małej grupie naszych par inicjujemy ciężkie wymiany poglądów, ale zawsze wiemy, że na końcu grupy pomodlimy się, zjemy razem ciastko i kawę i wyjdziemy jako przyjaciele. Po wieczorze szczególnie gorących dyskusji, jedna osoba modliła się, aby być wdzięcznym za to, że szanujemy się na tyle, że możemy otwarcie wyrażać swoje myśli, ale nadal utrzymujemy nasze przyjaźnie. Nadal jesteśmy przyjaciółmi w Chrystusie, nawet jeśli nie zgadzamy się w niektórych kwestiach duchowych. Nie zgadzamy się, ponieważ chcemy, aby druga osoba przyznała nam rację. Czasami jesteśmy bardziej zainteresowani posiadaniem racji niż „naszą prawdą” w pomaganiu drugiej osobie. Moja siostrzenica próbowała dzielić się Jezusem z dwoma przyjaciółmi różnych wyznań i skończyło się to sprzecznością. Zapytałem siostrzenicę, czy jej motywacją było współczucie dla bezpieczeństwa przyjaciółki, czy też chęć posiadania racji. Gdyby chodziło o ich zbawienie, musiałaby z pasją mówić o tym, jak bardzo kocha Jezusa, a On ją. Jeśli chciał po prostu mieć rację, prawdopodobnie skupił się bardziej na tym, jak błędna była ich wiara i to doprowadzało ich do szaleństwa. Zgodził się, że pokazanie im miłości Jezusa byłoby znacznie skuteczniejsze niż próba wygrania sporu. Nasi przyjaciele i rodzina poznają miłość naszego Jezusa poprzez miłość, którą im okazujemy.

Pomódl się ze mną: Panie, szatan ze wszystkich sił próbuje podzielić Twój dom i Twój lud. Modlimy się do Pana z całych sił, abyśmy do tego nie dopuścili. Obyśmy pamiętali, że podzielony dom nie może się ostać. Pomóż nam czynić pokój w naszych związkach, przyjaźniach i rodzinach, bez naginania i pójścia na kompromis w Prawdzie. A Panie, jeśli muszą być tacy, którzy decydują się nie być już naszymi przyjaciółmi ani nie mieć z nami relacji, spójrz na nas w obliczu zgorzkniałego serca i przypomnij nam, abyśmy modlili się o zmiękczenie ich serc. W imieniu Jezusa módlmy się. Amen.