Kult dnia: skruszona dusza u stóp Maryi

Bezgrzeszna Mary. Co za myśl! Grzech nigdy nie dotknął Serca Maryi ... Piekielny wąż nigdy nie zdominował jej Duszy! Mało tego, w ciągu 72 lat swojego życia nigdy nie popełniła nawet cienia grzechu, ale Bóg nawet nie chciał, aby została splamiona grzechem pochodzenia w momencie Jego poczęcia! ... Maryja jest lilią, która wyrasta czysta między cierniami : zawsze szczera… Jak piękna jesteś, o Mary!… Jak rozpoznaję przed Tobą siebie nieczystego, poplamionego!

Brzydota grzechu. Tak ostrożnie staramy się uciec od nieszczęść, nieszczęść; udręki wydają nam się takie brzydkie i należy się ich obawiać; nie bierzemy pod uwagę grzechu, powtarzamy go po cichu, trzymamy go w naszych sercach ... Czy to nie jest poważne oszustwo? Zło tej ziemi nie jest prawdziwym złem, jest przemijające i naprawione; prawdziwym, jedynym złem, prawdziwym nieszczęściem jest utrata Boga, duszy, wieczności z grzechem, który przyciąga na nas błyskawice Boga… Pomyśl o tym.

Skruszona dusza u stóp Maryi. Ile grzechów popełniłeś w ciągu kilku lat swojego życia? Ty też przez chrzest uzyskałeś szczerość, cudowną czystość. Jak długo to trzymałeś? Ile razy dobrowolnie obraziłeś swojego Boga, swojego Ojca, swojego Jezusa? Czy nie żałujesz? Pozbądź się takiego życia! Brzydzcie się dzisiaj swoimi grzechami i przez Maryję proś Jezusa o przebaczenie.

ĆWICZYĆ. - recytuj akt skruchy; zbadaj, jaki grzech popełniasz najczęściej, i popraw go.