„Bóg cię kocha”, więc mężczyzna postanowił nie odbierać sobie już życia

W Stany Zjednoczone Ameryki mężczyzna, który zamierzał popełnić samobójstwo skacząc z dużej wysokości, zrezygnował, gdy zdał sobie z tego sprawę Dio kocha go od innej osoby, która mu tak pomogła.

Po spędzeniu kilku godzin stojąc na przydrożnym billboardzie wOklahomapodczas gdy niektórzy obawiali się, że popełni samobójstwo, mężczyzna, bardzo przygnębiony, odłożył na bok ten ekstremalny gest dzięki „dobremu Samarytaninie”, który powiedział mu, że jest kochany przez Pana.

„Bóg cię kocha” – powiedział Rick Jewell , , , , , , , , , ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, ,, , do człowieka, którego tożsamość jest nieznana, jak donosi Kanał informacyjny 8.

„Zacząłem z nim rozmawiać i powiedziałem mu, że w życiu jest coś więcej i że Bóg go kocha. Spojrzał na mnie i poprosiłem, żeby rzucił mi papierosy. Rzucił nimi we mnie. „Rzuć mi tę linę”. Rzucił we mnie tą liną. — A teraz idź tam. Oni ci pomogą. ' I tak się stało - powiedział Jewell.

Poza tym Dobry Samarytanin, jak nazywały go amerykańskie media, znakomicie wykorzystywał moc modlitwy: „Modliłem się przez 15 minut. I jestem pewien, że miało to wiele wspólnego z tym, co się stało, jestem tego pewien ”.

Policja w Tulsie powiedziała, że ​​jest zadowolona z wyniku, ponieważ mężczyzna zszedł z znaku bez szwanku po spędzeniu tam siedmiu godzin, od 9 rano do 16 po południu.

Policjant Andrzej Baul powiedział, że rozmawiał z mężczyzną przez około godzinę, z pomocą straży pożarnej.

Aspirant-samobójca wyjaśnił, że ma problemy prawne: „Bał się o przyszłość, o to, z czym będzie musiał się zmierzyć, gdy upadnie”.

Treia Jacksona, świadek, skomentował w lokalnych mediach, że mężczyzna nie odpowiedział na prośby o wycofanie się z kartelu, dopóki nie interweniował Jewell.

Później policja w Tulsa poinformowała, że ​​mężczyzna otrzymał pomoc medyczną po zejściu z billboardu i jego stan jest dobry.