Kobieta odkrywa ciążę cztery dni przed porodem: „Mój cud”

Tamires Fernandes Thelles, 23 lata, z Święty Paweł, Brazylia, bała się, gdy dowiedziała się, że znów jest w ciąży.

Cztery dni po odkryciu 23-latka urodziła syna, który urodził się w 7 miesiącu ciąży i któremu nadała imię Lorenzo. W rozmowie z RosnąćTamires powiedziała, że ​​nie odczuwa oznak ciąży.

Mając już dwuletnią córkę, dziewczynka wiedziała, jak radzić sobie z ciążą i nic nie czując, nie podejrzewała, że ​​spodziewa się kolejnego dziecka. Zrobiła też dwa testy apteczne za namową męża, ale oba dały wynik negatywny. Po prostu uważał, że dyskomfort, który odczuwał od czasu do czasu, jest dziwny.

„Nie miałem żadnych drastycznych zmian w moim ciele. Ponieważ mam już nadciśnienie, bardzo często mam zawroty głowy i bóle głowy. Ale moje stopy nie puchły i nie miałem skurczów przed pęknięciem wody. 30 czerwca urodziło się dziecko o wzroście 40 cm i 2.098 kg. „Dzięki Bogu, urodził się duży i zdrowy i nie musiał przebywać w szpitalu” – powiedziała.

„Mój okres był normalny, nigdy się nie spóźniał. W kwietniu po prostu czułem się trochę chory z bólem brzucha. Poszedłem do lekarza i nie było nic istotnego. Wszystko było w porządku… Pracowałem normalnie: bez nudności, bez zgagi i bólu. Nie czułem się spuchnięty, nie miałem ochoty, mój brzuch nie rósł i nawet nie czułem ruchu dziecka - powiedziała.

Tamires poinformowała, że ​​była bardzo chora 25 czerwca, a badanie krwi potwierdziło jej ciążę. „Myślałam, że jestem w trzecim lub czwartym miesiącu ciąży. Wróciłam do domu, porozmawiałam z mężem i przed rozpoczęciem opieki prenatalnej postanowiłam umówić się na USG i ustaliłam je na 1 lipca. 29. pracowałam normalnie cały dzień, poszłam odebrać dziecko, które było z teściową, zrobiłam obiad i poszłam spać. Około 21:30 usłyszałem dziwny dźwięk w brzuchu. Wstałem i to wody odeszły. Nie miałam nic, nawet skarpetek dla dziecka! Nie wiedzieliśmy nawet o seksie!”.

W szpitalu kobieta odkryła, że ​​jest w 7 miesiącu ciąży: „Zrobiłam USG i lekarz powiedział, że jestem w 7 miesiącu i 4 dniu ciąży! Prawie oszalałem! To było siedem miesięcy, siedem miesięcy! Nic nie miało sensu!”.

„W momencie, gdy odkryłam ciążę, byłam zszokowana, nie chciałam mieć kolejnego dziecka. Po pierwsze dlatego, że nie mieliśmy wtedy odpowiednich warunków finansowych, a także dlatego, że nigdy nie marzyłem o dwójce dzieci. Więc kiedy się dowiedziałem, dużo płakałem. Myślałam, że mam krótszy okres ciąży i nie ma kontaktu z dzieckiem jeszcze w łonie matki. Czasami patrzę na moje dziecko i myślę, że to tylko sen. Ale kocham moje dziecko, mój cud, który przyszedł mi pokazać, że rzeczy nie dzieją się, kiedy byśmy tego chcieli. Ma prawie 2 miesiące, bardzo dobrze rośnie: bardzo dobrze karmi piersią, dobrze śpi i nie daje mi pracy” – celebrował. Mąż Tamiresa poprosił o pomoc przyjaciół, którzy otrzymali ubrania i produkty dla dziecka.