Uzdrowienie w Lourdes: naśladując Bernadetę odnajduje życie

Blaisette CAZENAVE. Naśladując Bernadette, odnajduje życie na nowo… Urodzona Blaisette Soupène w 1808 r., zamieszkała w Lourdes Choroba: Chemoza lub przewlekła oftalmia z wieloletnim wywinięciem. Odzyskany w marcu 1858, w ​​wieku 50 lat. Cud uznany 18 stycznia 1862 roku przez prałata Laurence'a, biskupa Tarbes. Od wielu lat Blaisette cierpiała na poważne problemy z oczami. Ta 50-letnia mieszkanka Lourdes cierpi na przewlekłą infekcję spojówek i powiek, z powikłaniami na tyle, że ówczesna medycyna nie może jej pomóc.Uznana za nieuleczalną, postanawia pewnego dnia naśladować gesty Bernadetty w Grocie: pić wodę źródlaną i umyj twarz. Za drugim razem jest całkowicie wyleczona! Powieki się wyprostowały, mięsiste narośla zniknęły. Ból i stan zapalny zniknęły. Profesor Vergez, ekspert medyczny, mógł napisać w tym względzie, że „nadprzyrodzony efekt był szczególnie widoczny w tym cudownym uzdrowieniu (...) Organiczne uczucie powiek było zaskakujące… wraz z szybkim powrotem do zdrowia tkanek w stanie organicznym, witalnym i normalnym, dodano wyprostowanie powiek.”

SUPLEMENT DO MATKI BOŻEJ Z LOURDES

Z sercami przepełnionymi radością i zdumieniem z powodu Twojej wizyty na naszej ziemi, dziękujemy Ci
O Maryjo, za dar Twojej troskliwej uwagi wobec nas. Twoja świetlista obecność w Lourdes jest wciąż nowym znakiem Twojej czujnej i macierzyńskiej dobroci. Przyjdźcie do nas, aby nadal powtarzać nam wezwanie, które kiedyś skierowaliście do Kany Galilejskiej: „Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie” (J 2,5, XNUMX). Przyjmujemy to zaproszenie jako znak waszej macierzyńskiej misji wobec ludu odkupionych, powierzonej wam przez Jezusa na krzyżu, w godzinie Jego męki. Poznanie i odczuwanie Ciebie jako naszej Matki napełnia nas radością i ufnością: przy Tobie nigdy nie będziemy sami i opuszczeni. Maryjo, Matko, nadziejo, ucieczką, dziękuję.
Święta Maryjo…

Twoje słowa w Lourdes, Maryjo Niebieska, były modlitwą i pokutą! Przyjmujemy je jako wierne echo Ewangelii Jezusa, jako program pozostawiony przez Mistrza tym, którzy chcą przyjąć dar nowego życia, które czyni człowieka dziećmi Bożymi. Od Ciebie dzisiaj, o Maryjo, błagamy o odnowioną wierność i hojność, aby wprowadzić w życie to ewangeliczne wołanie. Modlitwa jako ufne zawierzenie się dobroci Boga, który wysłuchuje i udziela ponad wszelkie nasze prośby; Pokuta, jako przemiana serca i życia, aby zaufać Bogu, przyjąć Jego plan miłości wobec nas.
Święta Maryjo…

Światło, tryskająca woda, wiatr, ziemia: oto znaki Lourdes, zasadzone na zawsze przez Ciebie, o Maryjo! Pragniemy, niczym świece z Lourdes, przed Twoim czczonym wizerunkiem, jaśnieć we wspólnocie chrześcijańskiej, dla wzmocnienia naszej wiary. Pragniemy przyjąć żywą wodę, którą Jezus daje nam w sakramentach, jako gesty Jego miłości, która uzdrawia i odradza. Pragniemy kroczyć niczym apostołowie Ewangelii, w tchnieniu Pięćdziesiątnicy, aby nadal opowiadać, że Bóg nas kocha, a Chrystus umarł i zmartwychwstał dla nas. Chcemy także kochać miejsca, w których Bóg nas umieścił i codziennie wzywa do pełnienia Jego woli, miejsca naszego codziennego uświęcenia.
Święta Maryjo…

Maryjo, Służebnico Pańska, Pocieszycielko Kościoła i Chrześcijan, prowadź nas dzisiaj i zawsze. Amen. Witaj Regino…

Matko Boża z Lourdes, módl się za nami.
Niech będzie błogosławione Święte i Niepokalane Poczęcie Najświętszej Maryi Panny, Matki Bożej