HALLOWEEN TO OSANNA W DEVILU autorstwa ojca Gabriele Amorth

fr_gabriele_amorth_chief_exorcist_of_rome_speaks_to_cna_on_may_22_2013_credit_stephen_driscoll_cna_2_cna_catholic_news_5_23_13

„Myślę, że społeczeństwo włoskie traci zmysły, sens życia, posługiwanie się rozumem i jest coraz bardziej chory. Świętowanie Halloween to robienie hosanny w piekło. Kto, jeśli jest uwielbiany, choćby tylko na jedną noc, myśli, że ma prawa do tej osoby. Nie zdziwmy się więc, jeśli świat zdaje się działać jak katapulta i jeśli badania psychologów i psychiatrów obfitują w bezsenne, wandale, pobudzone dzieci oraz wśród chłopców z obsesją i depresją, potencjalnych samobójstw ”. Zdanie to jest egzorcysta Stolicy Apostolskiej, były prezes międzynarodowego stowarzyszenia egzorcystów, modeński ojciec Gabriele Amorth.

Makabryczne maski, pozornie nieszkodliwe inwokacje byłyby dla egzorcysty jedynie hołdem dla księcia tego świata: diabła. „Bardzo mi przykro, że Włochy, podobnie jak reszta Europy, odchodzą od Jezusa Pana, a nawet składają hołd Szatanowi”, mówi egzorcysta, według którego „święto Halloween jest rodzaj sesji ducha przedstawionej w formie gry. Przebiegłość diabła jest tutaj. Jeśli to zauważysz, wszystko jest przedstawione w zabawnej, niewinnej formie. Nawet grzech nie jest już grzechem w dzisiejszym świecie. Ale wszystko jest zakamuflowane w formie potrzeby, wolności lub osobistej przyjemności. Człowiek - konkluduje - stał się swoim bogiem, dokładnie tym, czego chce diabeł ”. I pamiętajcie, że w międzyczasie w wielu włoskich miastach zorganizowano „święta światła”, prawdziwą kontrofensję do świętowania ciemności, z pieśniami do Pana i niewinnymi zabawami dla dzieci.

Egzorcysta, ojciec Gabriele Amorth