Watykan twierdzi, że podczas pandemii nadal dopuszcza się uniewinnienie generalne

Udzielanie wiernym rozgrzeszenia ogólnego bez uprzedniego osobistego wyznania grzechów. Nadal można to zrobić w miejscach, w których obserwuje się poważne lub rosnące poziomy infekcji koronawirusem, powiedział urzędnik watykański.

Podczas gdy „indywidualna spowiedź pozostaje zwykłym sposobem sprawowania tego sakramentu”. Poważne sytuacje spowodowane pandemią można uznać za przypadki „poważnej potrzeby”. Pozwalają na inne rozwiązania – powiedział regent Penitencjarii Apostolskiej, watykańskiego sądu zajmującego się kwestiami sumienia. Rozgrzeszenie zbiorowe, bez uprzedniej indywidualnej spowiedzi. Nie można jej udzielić, chyba że w przypadku bezpośredniego niebezpieczeństwa śmierci lub poważnej konieczności, zgodnie z Kodeksem Prawa Kanonicznego. Penitencjaria Apostolska wydała 20 marca 2020 r. notę, w której stwierdziła, że ​​wystąpią przypadki poważnej potrzeby. Którzy spełniają ogólne kryteria uniewinniające, zwłaszcza w miejscach najbardziej dotkniętych pandemią i zarażeniem.

Ksiądz powiedział Radiu Watykańskiemu 10 marca, że ​​nota pozostaje aktualna, a jego wskazówki są przeznaczone dla biskupów i księży „w miejscach najbardziej dotkniętych pandemią i do czasu ustąpienia zjawiska”. Wskazania zawarte w dokumencie są „niestety nadal aktualne, gdzie wydaje się, że ostatnio nastąpił dramatyczny wzrost (rozprzestrzeniania się) wirusa” – powiedział.

Poważne sytuacje spowodowane pandemią można uznać za przypadki „poważnej potrzeby”

Prałat powiedział, że pandemia oznacza, że ​​Penitencjaria Apostolska organizuje coroczne tygodniowe szkolenie online. Prawie 900 wyświęconych księży i ​​kleryków z całego świata wzięło udział w kursie, który odbył się w dniach 8-12 marca. Którego tematy dotyczą znaczenia forum wewnętrznego i nienaruszalności pieczęci sakramentalnej. „Celem kursu nie jest kształcenie «specjalistów od sacrum», skupionych na sobie kapłanów” w sformalizowaniu ich kompetencji prawniczych i teologicznych. „Ale słudzy Boży, przez których wszyscy, którzy zwracają się do nich w konfesjonale, mogą naprawdę doświadczyć tego z pierwszej ręki. Wielkość Bożego miłosierdzia i odejście z poczuciem pokoju i jeszcze większej pewności Bożego miłosierdzia” – powiedział.

Radiostacja zapytała prałata I o znaczenie i znaczenie nienaruszalności pieczęci sakramentalia spowiedzi. Powtórzono ponownie w dokumencie wydanym w 2019 r. Dokument ten został napisany w świetle wysiłków niektórych państw i krajów, aby zakwestionować tajemnicę sakramentu. W reakcji na kryzys wykorzystywania seksualnego przez duchownych w Kościele katolickim. Biorąc pod uwagę „bezpośrednie ataki i próby podważenia jego zasad”, powiedział prałat, „istotne jest, aby kapłani jako szafarze sakramentu wraz ze wszystkimi wiernymi byli dobrze świadomi nienaruszalności pieczęci sakramentalnej, to znaczy tej szczególnej tajemnicy, która chroni to, co zostało powiedziane podczas spowiedzi, „jako niezbędne dla świętości sakramentu oraz dla zadośćuczynienia penitentowi sprawiedliwości i miłości.

„Niech jednak będzie jasne, że jeśli Kościół nie chce i w żadnych okolicznościach nie może zrobić wyjątku od tego obowiązku, który ciąży na spowiedniku, to w żadnym wypadku nie stanowi to rodzaju przyzwolenia ani przykrywki zła” – powiedział. . „Raczej obrona pieczęci sakramentalnej i świętości spowiedzi stanowi jedyne prawdziwe antidotum na zło”.