Influencerka wypiera wszystkich z aborcji: słysząc serduszko, stwierdziła, że to nie dla niej
Dziś opowiadamy historię o Sofia Crisafulli, odnosząca sukcesy tiktokerka, bardzo młoda dziewczyna, która zdecydowanie opowiada o swoim wyborze wbrew mentalności dzisiejszej młodzieży.
L 'poronienie jest to bardzo kontrowersyjny i dyskutowany temat na całym świecie, temat, który nigdy nie przestanie dzielić ludzi. W tym geście tak stopić doznania emocje, racjonalność i strach. Dlatego warto opowiadać takie historie, bo może komu one pomogą paura zrobi coś, czego będzie żałował do końca życia.
Kiedy Sofia idzie na swoje pierwsze USG, postanawia podzielić się z obserwatorami dInstagrama swoje doznania i emocje, czując po raz pierwszy bijące w sobie serce tego małego stworzenia.
Sofia Crisafulli chciała podzielić się swoją historią w mediach społecznościowych
Wieczorem 30 grudniaPodejrzliwa zwłoka postanawia wykonać test ciążowy, którego wynik na zawsze zaburzy jej życie. Po 10 dni idzie na USG i czuje serduszko tego, co miało stać się jej dzieckiem, odpędza wątpliwości i myśl o aborcji. Postanawia więc powiedzieć matce, wiedząc, że oddałaby jej wszystko wsparcie którego potrzebował.
Zobacz ten post na Instagramie
To były chwiletrudne, w którym jedni pozostali przy niej, a inni ją porzucili. Chwile niepokoju, lęku, wątpliwości i niepewności. Ta młoda dziewczyna zastanawiała się, czy była dobrą matką dla tego dziecka i czy to dziecko pewnego dnia będzie z niej dumne.
Pisząc swoją historię na Instagramie miał nadzieję znaleźć wsparcie i móc okdzielić się taki delikatny moment, ale wiele zdań było naprawdę lapidarnych. Najwięcej komentarzy okrutny mówili o aborcji, o samotności, jaką wywołałby ten wybór, i o niemożności stawienia czoła tak wielkiemu wyzwaniu w pojedynkę.
Te komentarze to nic innego jak to lustro firmy, w której liczysz każdy rok 44 mln aborcji. Ale ta dziewczyna, dziś o godz 3 miesiącchciał iść pod prąd iwbrew obawom przeżywa najpiękniejszy moment swojego życia.