List od Ojca Pio, który uczy was modlitwy

1498857_472996969476181_2040296737_o

Pio - Cappuccino: tak Ojciec Pio podpisał się w liście, o którym chcielibyśmy dziś z tobą porozmawiać. Jest to odpowiedź Ojca Pio na pytania i obawy jednego z jego wielbicieli dotyczące modlitwy i medytacji. Według Ojca Pio jego błąd polegał na zidentyfikowaniu w radości ducha dowodu dobrego wyniku jego medytacji:

„PRZYCHODZISZ DO MEDYTACJI Z PEWNYMI GATUNKAMI ZMIAN, ŁĄCZONYMI Z WIELKIM LĘKIEM, ABY ZNALEŹĆ NIEKTÓRY PRZEDMIOT, KTÓRY MOŻE ZROBIĆ TREŚĆ DUCHA I POTRZEBOWAĆ, A TO JEST DOSTĘPNE, ABY NIGDY NIE ZNALEZIE CZEGO POTRZEBUJESZ TWÓJ UMYSŁ W PRAWDZIWEJ MEDYTACJI I SWOJE SERCE PUSTE Z EFEKTEM ”.

Rada Świętego ma rozbrajającą prostotę: „Nie znam innego rozwiązania w tym względzie poza tym: wyjść z tego niepokoju, ponieważ jest to jeden z największych zdrajców, jaki może mieć prawdziwa cnota i jedyne oddanie”.

Ale jak możemy porzucić ten niepokój? Tak samo proste: twarzą w twarz z Bogiem w modlitwie i medytacji są dwa sposoby. Pierwszy polega na stawianiu się przed nim „nie rozmawiać z nim ani go słuchać”, ale być obserwowanym w świadomości bycia sługami.

Drugi, przedstawiając się przed nim, aby z nim porozmawiać, niekoniecznie oczekując odpowiedzi:

„ON, KTÓRY WIDZI PODOBNIE TWOJEJ CIERPLIWOŚCI, SPORZĄ TWOJĄ CISZĄ I PONOWNIE, ŻE BĘDZIESZ POCZUCIE, KIEDY PRZYJĄĆ CIĘ ZA RĘKĄ, BĘDZIE MÓWIĆ DO CIEBIE, ZROBI JEDEN DZIECIĘCY DZIEŁO I DZIECI TO NIGDY NIE SIĘ STAŁO, KTÓRE JEST POWIEDZONE NIEMOŻLIWIE, PONIEWAŻ TEGO OJCA TAK NIE DZIEJE SIĘ SERCE ZOBACZENIA SWOJEJ TWÓRCZOŚCI W OKRESOWEJ FLUCTUACJI, DAJĄCE SIĘ, ŻE NASZE ZOBOWIĄZANIE PODEJMUJE CIEBIE, Z UWZGLĘDNIENIEM, ŻE POD UWAGĄ JEST TO BĘDZIEMY NAS TOLEROWAĆ W JEGO OBECNOŚCI. W TEJ FORMIE NIE ZWRÓCISZ, ABY MÓWIĆ DO NIEGO, PONIEWAŻ INNA SZANSA, ABY JE BYĆ BLISKO, NIE JEST MNIEJ UŻYTECZNA, NAWET MOŻE WIĘCEJ WIĘCEJ, NAWET JEŚLI JEST MNIEJSZE ZGODNIE Z NASZYM SMAKIEM ”.