Nasza Pani w Medziugorju mówi ci najważniejsze

2 października 2006 (Mirjana)
Drogie dzieci, przychodzę do was w tym czasie, aby odpowiedzieć na wezwanie do wieczności. To jest wezwanie miłości, wzywam was do miłości, ponieważ tylko dzięki miłości poznacie miłość Bożą, wielu z was myśli, że wierzy w Boga i że zna Jego prawa. Starają się żyć zgodnie z nimi, ale nie robią tego, co najważniejsze, nie kochają Go. Moje dzieci, módlcie się szybko. To jest sposób, który pomoże ci się otworzyć i kochać. Tylko dzięki miłości Boga można osiągnąć wieczność. Jestem z wami, będę was prowadził matczyną miłością. Dziękuję, ponieważ odpowiedziałeś ".
Niektóre fragmenty Biblii, które mogą pomóc nam zrozumieć to przesłanie.
Wj 3,13-14
Mojżesz powiedział do Boga: „Oto przyszedłem do Izraelitów i powiedziałem im: Bóg waszych ojców posłał mnie do was. Ale powiedzą mi: jak się nazywa? A na co odpowiem? ”. Bóg powiedział do Mojżesza: „Jestem tym, kim jestem!”. Potem powiedział: „Powiesz Izraelitom: Ja was posłałem”.
Tobiasz 12,8-12
Dobrą rzeczą jest modlitwa z postem i jałmużna ze sprawiedliwością. Lepiej trochę ze sprawiedliwością niż bogactwem z niesprawiedliwością. Lepiej dawać jałmużnę niż odkładać złoto. Proszenie zbawia od śmierci i oczyszcza od wszelkiego grzechu. Ci, którzy dają jałmużnę, będą cieszyć się długim życiem. Ci, którzy popełniają grzech i niesprawiedliwość, są wrogami ich życia. Chcę ci pokazać całą prawdę, nie ukrywając niczego: już nauczyłem cię, że dobrze jest ukryć tajemnicę króla, a chwalebnie jest objawić dzieła Boże. Wiedz zatem, że kiedy ty i Sara modlicie się, przedstawię świadkami waszej modlitwy przed chwałą Pana. Więc nawet gdy zakopałeś zmarłych.
Izajasza 58,1-14
Ona krzyczy na samą myśl, nie ma szacunku; jak trąba, podnieście głos; oznajmia swoje zbrodnie mojemu ludowi, a swoje grzechy domowi Jakuba. Szukają mnie każdego dnia, pragnąc poznać moje drogi, jak ludzie, którzy postępują sprawiedliwie i nie porzucili prawa swego Boga; proszą mnie o prawidłowe osądy, pragną bliskości Boga: „Po co szybko, jeśli tego nie widzisz, umartwisz nas, jeśli o tym nie wiesz?”. Oto, w dniu postu troszczysz się o swoje sprawy, dręcz wszystkich swoich pracowników. Tutaj pościsz między kłótniami i kłótniami i uderzasz niesprawiedliwymi uderzeniami. Nie pość już tak, jak dzisiaj, aby hałas był słyszalny wysoko. Czy post, którego tak pragnę, jest dniem, w którym człowiek umartwia się? Aby pochylić głowę jak pośpiech, użyć wory i popiołu do łóżka, może chciałbyś nazwać post i dzień przyjemny Panu?

Czy nie jest to post, którego chcę: rozwiązać nieuczciwe łańcuchy, usunąć więzy jarzma, uwolnić uciśnionych i zerwać każde jarzmo? Czy nie polega to na dzieleniu się chlebem z głodnymi, wprowadzaniu biednych, bezdomnych do domu, ubieraniu kogoś, kogo widzisz nago, bez odrywania oczu od ciała? Wtedy wasze światło wzejdzie jak świt, wasza rana wkrótce się zagoi. Wasza sprawiedliwość pójdzie przed wami, chwała Pańska pójdzie za wami. Wołasz go, a Pan ci odpowie; będziesz błagać o pomoc, a on powie: „Oto jestem!” Jeśli usuniecie ucisk, wskazanie palcem i bezbożne przemawianie spośród was, jeśli ofiarujecie głodnym chleb, jeśli zaspokoicie tych, którzy pością, wtedy wasze światło zabłyśnie w ciemności, wasza ciemność będzie jak południe. Pan zawsze będzie cię prowadził, zadowoli cię na jałowych ziemiach, ożywi twoje kości; będziecie jak nawadniany ogród i źródło, którego wody nie wysychają. Twój lud odbuduje starożytne ruiny, odbudujesz fundamenty odległych czasów. Będą nazywać cię bremciarem, konserwatorem zniszczonych domów. Jeśli powstrzymacie się od naruszania szabatu, robienia interesów w świętym dniu dla mnie, jeśli nazwiecie rozkosz szabatową i czcicie dzień Pański Panu, jeśli uszanujecie go, unikając wyruszenia, robienia interesów i targowania się, wtedy znajdziecie rozkosz w Panu. Sprawię, że będziesz stąpał po wyżynach ziemi, sprawię, że posmakujesz dziedzictwa Jakuba, twego ojca, odkąd usta Pana przemówiły.