Wielki Post: Weronika i jej akt miłości do Jezusa

Wielki tłum ludzi szedł za Jezusem, w tym wiele kobiet, które płakały i lamentowały. Jezus zwrócił się do nich i powiedział: „Córki jerozolimskie, nie płaczcie nade mną; zamiast tego płaczcie za siebie i za swoje dzieci, bo rzeczywiście nadchodzą dni, kiedy ludzie powiedzą: „Błogosławione niepłodne, brzuchy, które nigdy się nie nudziły, i piersi, które nigdy nie ssały”. W tym czasie ludzie powiedzą górom: „Padnijcie na nas!” a na wzgórzach „Osłońcie nas!” Bo jeśli to się dzieje, gdy drewno jest zielone, cóż się stanie, gdy będzie suche? Łukasza 23:27-31

Wiele świętych kobiet podążyło za Jezusem na górę Golgota, obserwując i płacząc. Nasz Pan zatrzymał się w drodze na Golgotę i przemówił do ich serc o prawdziwych horrorach, które nadejdą. Prorokował zło, które wielu będzie cierpieć i grzech, w który wielu popadnie. Śmierć Jezusa jest bolesna, tak. Ale największe tragedie mają dopiero nadejść, kiedy prześladowania będą płonąć tak mocno przeciwko wierzącym, że wynikły z tego ogień będzie podobny do ognia podsycanego przez najsuchsze drewno.

Jedna ze świętych kobiet, Weronika, w milczeniu podeszła do Jezusa. Ściągnęła czysty welon i dokładnie wytarła zakrwawioną twarz. Jezus przyjął ten bezsłowny akt miłości ze spokojem. Potomność odwzajemniła mały akt miłosierdzia Weroniki, wiecznie błogosławiąc i czcząc jej święte imię.

Gdy nasza Błogosławiona Matka stała przed Krzyżem swojego Boskiego Syna, rozważała spotkania tych świętych kobiet z Jej Synem. Byłaby przepełniona wdzięcznością za troskę i troskę, jaką te kobiety okazywały Jezusowi, i byłaby wzruszona ich współczującymi łzami.

Ale zastanowiłby się też nad słowami Jezusa: „Córki jerozolimskie, nie płaczcie nade mną; zamiast tego płacz nad sobą i nad swoimi dziećmi. Matka Maria naprawdę wzięłaby sobie te słowa do serca. Chociaż Jej serce było przepełnione świętym smutkiem z powodu Ukrzyżowania Jej Syna, najgłębszy ból odczuwała z powodu tych, którzy odrzucili dar, jaki ofiarował im Jej Syn. Byłaby doskonale świadoma, że ​​śmierć Jezusa była przeznaczona dla wszystkich, ale nie wszyscy przyjęliby łaskę płynącą z Jego doskonałej ofiary.

Matka Maria była świadoma, że ​​te święte niewiasty i ich dzieci będą później cierpieć z miłości do Jezusa.Zostaną zaproszone do udziału w Jego krzyżu w mocniejszy sposób niż święte niewiasty po raz pierwszy tego piątku w Jerozolimie. Kiedy te kobiety i ich duchowi spadkobiercy zaczęli przyjmować Eucharystię po zmartwychwstaniu Jezusa i wchodzić z Nim w głęboką duchową komunię poprzez modlitwę, nie tylko napełnili się radością, ale także zostali zmuszeni do dźwigania Krzyża Uczennictwa. .

Zastanów się dzisiaj nad jedną „konsekwencją” bycia naśladowcą Jezusa. Jeśli zdecydujesz się naśladować Jezusa, zostaniesz również zaproszony do uczestniczenia w Jego cierpieniu i śmierci, abyś mógł uczestniczyć w Jego zmartwychwstaniu. Niech wasze serca napełnią się tym samym współczuciem, co te święte kobiety. Skieruj to współczucie na tych, którzy żyją w grzechu. Płacz za nimi. Modlić się za nich. Kocham ich. Płaczcie także nad tymi, którzy cierpią dla Chrystusa. Niech wasze łzy będą świętego smutku, jak łzy, które spływały po policzkach naszej Najświętszej Matki i tych świętych kobiet z Jerozolimy.

Moja Bolesna Matko, patrzyłaś, jak te święte kobiety płakały nad cierpieniem Twojego Syna. Widziałeś wylane łzy i współczucie, jakie czuli. Módlcie się za mnie, abym również miała święte łzy, gdy patrzę na cierpienie niewinnych, i napełniła moje serce współczuciem i troską.

Kochająca matko, módl się również, abym miała serce pełne bólu dla tych, którzy żyją w grzechu. Twój Syn umarł za wszystkich, ale wielu nie przyjęło Jego miłosierdzia. Niech mój ból grzechu zamieni się we łzy łaski, aby inni mogli poznać Twojego Syna przeze mnie.

Mój miłosierny Panie, spraw, abym ujrzał Twoją agonię i śmierć jako chwalebny środek zbawienia dla świata. Napełnij moje serce prawdziwym bólem za tych, którzy nie są otwarci na Twoją miłość. Niech ten ból stanie się środkiem łaski i miłosierdzia dla najbardziej potrzebujących.

Kochana Mamo módl się za mną. Jezu wierzę w Ciebie.