Marija z Medziugorja: jak zmieniło się moje życie z Matką Boską

PAPABOYS – Od dwudziestu dwóch lat codziennie widzisz Madonnę; jak po tym spotkaniu faktycznie zmieniło się Twoje życie i czego nauczyła Cię Matka Boża?

MARIJA – Dzięki Matce Bożej nauczyliśmy się wielu rzeczy, a najważniejsze, że spotkaliśmy Boga w inny sposób, w nowy sposób, mimo że wszyscy należeliśmy do rodzin katolickich, wszyscy jednocześnie przyjęliśmy świętość. świętość oznacza konkretność naszej chrześcijańskiej wiary, uczestnictwo we Mszy Świętej, o którą prosi nas Matka Boża, sakramenty...

PAPABOYS – Podczas tych spotkań czujesz się jak w niebie; potem wracasz do codziennej rzeczywistości, która jest zupełnie inna. Czy ta otchłań jest dla Ciebie bolesna??

MARIJA – To doświadczenie, podczas którego w ciągu dnia możemy mieć jedynie pragnienie Raju i nostalgię za Rajem, ponieważ poprzez codzienne spotkanie z Madonną, każdego dnia rodzi się pragnienie bycia coraz bliżej Niej i Pana.

PAPABOYS – Dzisiejsi młodzi ludzie często żyją w niepewności i strachu przed przyszłością. czy sądzisz, że te cierpienia wynikają z braku zaufania do wiary Boga, skoro Madonna w jednym ze swoich orędzi powiedziała, że ​​jeśli modlisz się szczerze, nie powinieneś bać się przyszłości?

MARIJA – Tak, Matka Boża powiedziała także w orędziu na początek nowego tysiąclecia, że ​​modlący się nie boją się przyszłości, ci, którzy poszczą, nie boją się zła. Matka Boża zaprasza nas do przekazywania innym naszego doświadczenia z Bogiem, bo gdy jesteśmy blisko Niego, nie boimy się niczego. Kiedy mamy Boga, niczego nam nie brakuje. Doświadczenie z Madonną sprawiło, że się zakochaliśmy i odkryliśmy Jezusa, i postawiliśmy Go w centrum naszego życia.

PAPABOYS – Podobnie jak inni widzący, widziałeś piekło, czyściec i raj: możesz je opisać.

MARIJA – Wszystko widzieliśmy jak z dużego okna. Matka Boża pokazała nam Raj jako wielką przestrzeń, w której jest wielu ludzi, którzy dziękują Bogu za wszystko, czego dokonał na ziemi. Jest to miejsce nieustannej wielbienia Boga.W czyśćcu słyszeliśmy głosy ludzi; widzieliśmy mgłę przypominającą chmury i Matka Boża powiedziała nam, że Bóg dał nam wolność, a ktokolwiek był w tym miejscu, był niepewny, wierzył i nie wierzył. Tam przebywający w czyśćcu doświadczyli wielkiego cierpienia, ale w świadomości istnienia Boga, chcąc być coraz bliżej Niego. W piekle widzieliśmy płonącą młodą dziewczynę, a kiedy płonęła, przemieniła się w bestię. Matka Boża powiedziała, że ​​Bóg dał nam wolność wyboru i od nas zależy, czy dokonamy właściwego wyboru. Tak więc Matka Boża pokazała nam inne życie, uczyniła nas świadkami i powiedziała nam, że każdy z nas musi wybrać swoje życie.

PAPABOYS – Co radzicie młodym niewierzącym i tym, którzy podążają za wszystkimi bożkami tego świata?

MARIJA – Matka Boża zawsze prosi nas o modlitwę, abyśmy zbliżyli się do Boga; a Matka Boża poprosiła nas, abyśmy pozostali blisko młodych ludzi poprzez modlitwę. Musimy być blisko młodych chrześcijan, katolików, tych, którzy zostali ochrzczeni, ale są daleko od Boga.Wszyscy potrzebujemy nawrócenia. Tych, którzy nie znają Boga, a którzy chcą Go poznać i poznać, zapraszam do Medziugorja, miejsca świadectwa.

Źródło: Papaboys.it