Nowe i niezwykłe cuda San Francesco d'Assisi

san_francesco-600x325

Ostatnie cuda św. Franciszka: niezwykłe odkrycie dotyczące życia św. Franciszka. Znaleziono starożytny rękopis, który stanowi drugie świadectwo życia św. Franciszka, po pierwszym, oficjalnym, spisanym przez Tommaso da Celano. W tej nowej książeczce, której autorem jest sam Tommaso da Celano, nie tylko zrewidowano niektóre anegdoty, ale dodano inne (w tym cuda), a między wierszami można wyczytać nową świadomość przesłania Franciszka.

Historyk średniowiecza, Jacques Dalarun, tropił tę książkę przez siedem lat, ponieważ wiele fragmentów i pośrednich świadectw doprowadziło go do przekonania, że ​​pierwszy oficjalny żywot Franciszka, napisany przez Tomasza z Celano w 1229 r.

Rękopis był przekazywany z prywatnych do prywatnych przez setki lat. Zgłosił to Jacquesowi Dalarunowi jego przyjaciel, Sean Field, według którego miała zostać wystawiona na aukcję mała książeczka, która mogła poważnie zainteresować historyka. Prezentacja broszury przez uczoną Laurę Light podkreśliła również potencjalne znaczenie historyczne rękopisu i szczegółowy opis niedawnych cudów św. Franciszka.

Dlatego Dalarun zadzwonił do kierownika Działu Rękopisów Francuskiej Biblioteki Narodowej i usilnie błagał ją, by kupiła tę małą książeczkę, aby uniknąć dalszej wędrówki wśród bogatych osób prywatnych. Książka została następnie zakupiona przez Bibliotekę Narodową i udostępniona francuskiemu uczonemu, który od razu zrozumiał, że jest to dzieło oficjalnego biografa św. Franciszka: Tommaso da Celano.

Format rękopisu jest bardzo mały: 12 centymetrów na 8 centymetrów, w związku z czym przeznaczony był do użytku kieszonkowego dla zakonników, którzy mogli wykorzystać go jako źródło inspiracji do modlitwy lub przemówień. Interes historyczny tej książeczki jest niezwykły: opowiada o różnych epizodach z życia św. Franciszka, zajmując około jednej ósmej swojej długości.

Wśród zrewidowanych epizodów jest ten, w którym Franciszek udaje się do Rzymu nie po to, by dać świadectwo Słowu Bożemu, ale w interesach handlowych. Przy tej okazji wchodzi w bezpośredni kontakt z ubogimi miasta i zastanawia się, czego im może brakować, aby w pełni zrozumieć doświadczenie ubóstwa, nie ograniczając się tylko do mówienia o nim. Idealne rozwiązanie polegało na tym, żeby żyć jak oni i praktycznie dzielić ich trudności.

W tej samej książce podano przykład. Kiedy habit św. Franciszka pękał, strzępił się lub miał dziurę, Franciszek nie naprawiał go przez zszycie go igłą i nitką, ale przez tkanie kory drzewa, opadłych liści lub źdźbeł trawy nad dziurą lub rozdarciem. Następnie jest opowieść o nowym cudzie dotyczącym martwego dziecka, zmartwychwstałego zaraz po tym, jak jego rodzice poprosili świętego z Asyżu o pilne wstawiennictwo.