Papież Franciszek: Bóg słucha wszystkich, grzeszników, świętych, ofiar, morderców

Każdy żyje życiem, które często jest niespójne lub „sprzeczne”, ponieważ ludzie mogą być zarówno grzesznikiem, jak i świętym, ofiarą i oprawcą, powiedział papież Franciszek.

Bez względu na jego sytuację ludzie mogą oddać się w ręce Boga poprzez modlitwę, powiedział 24 czerwca podczas cotygodniowej audiencji generalnej.

„Modlitwa daje nam szlachetność; jest w stanie chronić swój związek z Bogiem, który jest prawdziwym towarzyszem podróży ludzkości, między tysiącami trudności w życiu, dobrych lub złych, ale zawsze modlitwą ”- powiedział.

Publiczność, transmitowana z biblioteki Pałacu Apostolskiego, była ostatnią mową papieża do 5 sierpnia, zgodnie z Watykańskim Wiadomościem. Jednak jego niedzielne przemówienie w Angelus miało trwać przez cały lipiec.

Wraz z początkiem letnich wakacji dla wielu papież wyraził nadzieję, że ludzie będą mogli spokojnie odpocząć, pomimo utrzymujących się ograniczeń „związanych z groźbą zakażenia koronawirusem”.

Może to być moment „cieszenia się pięknem stworzenia i zacieśniania więzi z ludzkością i Bogiem” - powiedział, witając polskojęzycznych widzów i słuchaczy.

W swoim przemówieniu papież kontynuował serię modlitw i zastanawiał się nad rolą, jaką modlitwa odegrała w życiu Dawida - młodego pastora, którego Bóg powołał, aby został królem Izraela.

Dawid nauczył się we wczesnym okresie życia, że ​​pasterz opiekuje się swoją trzodą, chroni ją przed krzywdą i zapewnia, jak powiedział papież.

Jezus jest również nazywany „dobrym pasterzem”, ponieważ ofiarowuje swoje życie trzodom, prowadząc ich, znając każdego po imieniu, powiedział.

Kiedy później David spotkał się ze swoimi straszliwymi grzechami, zdał sobie sprawę, że stał się „złym pasterzem”, kimś, kto był „chory z władzy, kłusownikiem, który zabija i grabieży” - powiedział papież.

Nie zachowywał się już jak pokorny sługa, ale okradł innego mężczyznę z jedynej rzeczy, którą kochał, kiedy wziął jego żonę za swoją.

Dawid chciał być dobrym pasterzem, ale czasami mu się nie udawało, a czasem tak, powiedział papież.

„Święty i grzesznik, prześladowany i prześladowca, ofiara, a nawet kat” - Dawid był pełen sprzeczności - powiedział, że to wszystko w swoim życiu.

Ale jedyną rzeczą, która pozostała niezmienna, był jego modlitewny dialog z Bogiem: „Dawid święty, módl się, Dawid grzesznik, módl się”, zawsze podnosząc głos do Boga albo z radości, albo z głębokiej rozpaczy, powiedział papież .

Właśnie tego Dawid może dziś uczyć wiernych, powiedział: zawsze rozmawiaj z Bogiem, bez względu na okoliczności lub stan bycia, ponieważ życie każdego człowieka często charakteryzuje się sprzecznością i niekonsekwencją.

Ludzie powinni rozmawiać z Bogiem o swojej radości, grzechach, bólach i miłości - wszystko, powiedział papież, ponieważ Bóg jest zawsze i słucha.

Modlitwa zwraca ludzi Bogu, „ponieważ szlachetność modlitwy pozostawia nas w rękach Boga” - powiedział.

Papież zwrócił również uwagę na święto w dniu narodzin św. Jana Chrzciciela.

Poprosił, aby ludzie uczyli się od tego świętego, jak być odważnym świadkiem Ewangelii ponad każdą różnicą, „zachowując harmonię i przyjaźń, które są podstawą wiarygodności każdego głoszenia wiary „.