Papież Franciszek dzwoni do matki Eleonory zabitej w Lecce „Pamiętam ją w moich modlitwach”

21 września ubiegłego roku Antonio De marco przyszła pielęgniarka zabiła Daniele i Eleonorę w Lecce, bez ich krzywdy, ponieważ byli zbyt „szczęśliwi”, najwyraźniej tak powiedział karabinierom młody człowiek.

Matka zabójcy kilkakrotnie pisała do młodej zaręczonej rodziny, ale wydaje się, że jej listy nigdy nie były brane pod uwagę. W dniu 20 września ubiegłego roku Ojciec Święty nazwał Rosannę Carpentieri matką Eleonory. Kobieta przekazała te słowa: „Papież Franciszek zadzwonił do mnie, rozmawialiśmy przez siedem minut”.

Ujawnił mi, że od dziś Eleonora i Daniele będą w jego modlitwie „dzięki temu możemy wywnioskować, że Pan niczego nie ominie i że nikt, kto przeszedł na ziemi, nie zostanie zapomniany, rodzice Eleonory i Daniele wezmą żyje z powrotem w ich rękach tak, jak powinno być w najlepszy sposób, ponieważ życie jest „świętym” darem, ale aby się modlić, musimy zawsze modlić się, jak sugeruje Papież Franciszek, aby świat mógł zobowiązać się do nie zadawania już tak bolesnych ran. .

kronika wiadomości autorstwa Mina del Nunzio