Dlaczego się pobieramy? Zgodnie z koncepcją Boga i tym, co mówi Biblia

Mieć dzieci? Dla osobistego rozwoju i dojrzewania małżonków? Aby ukierunkować swoje pasje?

Księga Rodzaju przynosi nam dwie opowieści o stworzeniu.

W najstarszym (Rdz 2,18-24) celibat w pełnej samotności przedstawia nas pośród drżącej natury życia. Pan Bóg powiedział: „Nie jest dobrze, gdy człowiek jest sam: chcę mu pomóc jak on”. Pomóż zaspokoić samotność człowieka. „Z tego powodu człowiek porzuci ojca i matkę i zjednoczy się ze swoją żoną, a oboje będą jednym ciałem”: tylko jedna wcielona istota, tak intymna będzie między nimi połączenie myśli, serc i ciał, całkowity związek ludzi.

W innej historii, nowszej, nawet jeśli wstawionej w pierwszym rozdziale Księgi Rodzaju (1,26-28), mężczyzna (w liczbie pojedynczej skupiającej obie płcie) jest przedstawiany jako obraz jednego Boga kilku osobom, Boga, który mówi w liczbie mnogiej: Uczyńmy człowieka ...; jest zdefiniowany jako całość z dwiema uzupełniającymi się połówkami: Bóg stworzył człowieka na swój obraz ...; mężczyzna i kobieta.

Bóg trynitarny tworzy zatem prokreującą się parę ludzką: z niej narodzi się trójca miłości (ojciec, matka, syn), która objawi nam, że Bóg jest miłością i miłością twórczą.

Ale był grzech. Harmonia relacji międzyludzkich jest również zaburzona w sektorze seksualnym (Rdz 3,7).

Miłość przemienia się w pożądanie seksualne, a radość, która jest darem od Boga, nie panuje już nad tobą, ale niewola, to znaczy pożądliwość ciała (1 J 2,16, XNUMX).

W tym zaburzeniu uczuć i zmysłów zakorzenia się nieufność seksualna i prawie niezgodność relacji seksualnych z bliskością Boga (Rdz 3,10:19,15; Wj 1; 21,5 Sam XNUMX).

Pieśń pieśni jest najbardziej pełna szacunku, największa, najdelikatniejsza, najbardziej optymistyczna, najbardziej entuzjastyczna, a także najbardziej realistyczna, co zostało napisane lub powiedziane o małżeństwie we wszystkich jego aspektach duchowych i cielesnych.

Całe Pismo Święte przedstawia małżeństwo jako stan pełni małżeństwa i rodzących się z niego dzieci.

Małżeństwo jest wielkim i świętym powołaniem, jeśli prowadzi się je zgodnie z Bożym planem, dlatego Kościół w swym sakramencie małżeństwa przedstawia się zaręczonym parom, małżonkom i rodzinom jako ich najlepszym sprzymierzeńcem.

Jedność pary, ich lojalność, nierozerwalność, szczęście nie są naturalnymi, spontanicznymi i łatwymi owocami naszej kultury. Daleko stąd! Nasz klimat jest trudny do miłości. Istnieją obawy przed dokonaniem projektów lub wyborów, które nieodwołalnie zostaną podjęte na całe życie. Z drugiej strony szczęście trwa w czasie miłości.

Człowiek bardzo potrzebuje poznać swoje korzenie, poznać siebie. Para, rodzina pochodzą od Boga.

Małżeństwo chrześcijańskie jest, podobnie jak sam człowiek, przedłużeniem, przekazem tajemnicy samego Boga.

Jest tylko jedno cierpienie: samotność. Bóg, który zawsze był jedną osobą, zawsze byłby tym samym nieszczęściem, potężnym i samotnym egoistą, zmiażdżonym własnymi skarbami. Taki człowiek nie może być Bogiem, ponieważ Bóg jest samym szczęściem.

Jest tylko jedno szczęście: kochanie i bycie kochanym. Bóg jest miłością, zawsze był i koniecznie. Nie zawsze był sam, jest rodziną, rodziną miłości. Na początku było Słowo, a Słowo było u Boga, a Bogiem było Słowo (J 1,1). Ojciec, Syn i Duch Święty: trzy osoby, jeden Bóg, jedna rodzina.

Boska Miłość jest rodziną i zrobiła wszystko na swoje podobieństwo. Wszystko stało się miłością, wszystko stało się rodziną.

Przeczytaliśmy dwa pierwsze rozdziały Księgi Rodzaju. W tych dwóch opowieściach o stworzeniu mężczyzna i kobieta razem tworzą zalążek i model ludzkości, tak jak Bóg tego chce. O wszystkim, co robił w czasach stworzenia, Bóg powiedział: To jest dobre. Tylko sam człowiek powiedział Bóg: To nie jest dobre. Nie jest dobrze, gdy człowiek jest sam (Rdz 2,18, XNUMX). W rzeczywistości, jeśli człowiek jest sam, nie może wypełnić swojego powołania jako obrazu Boga: aby być miłością, konieczne jest, aby i on nie był sam. Potrzebuje kogoś, kto jest przed nim, który jest dla niego odpowiedni.

Aby przypominać Boga-Miłość, Boga, jednego na trzech ludzi, człowiek musi składać się z dwóch podobnych, a jednocześnie różnych, równych ludzi, połączonych ciałem i duszą przez dynamizm miłości, w taki sposób, że są jednym i że dzięki ich związkowi trzecia osoba, syn, może istnieć i wzrastać. Ta trzecia osoba jest ponad sobą, ich konkretną jednością, ich żywą miłością: To wszyscy z was, to ja wszyscy, wszyscy z nas dwoje w jednym ciele! Z tego powodu para jest tajemnicą Boga, którą tylko wiara może w pełni objawić, którą tylko Kościół Jezusa Chrystusa może celebrować za to, czym jest.

Jest powód, aby mówić o tajemnicy seksualności. Jedzenie, oddychanie, krążenie krwi są funkcjami organizmu. Seksualność jest tajemnicą.

Teraz możemy to zrozumieć: poprzez wcielenie Syn poślubia ludzkość. Opuszcza swego Ojca, przybiera naturę ludzką: Boga-Syna i człowieka Jezusa z Nazaretu w jednym ciele, to ciało zrodzone z dziewicy Maryi. W Jezusie jest cały Bóg i cały człowiek: jest prawdziwym Bogiem i prawdziwym człowiekiem, kompletnym Bogiem i kompletnym człowiekiem.

Małżeństwo par excellence jest małżeństwem Boga z ludźmi poprzez wcielenie Jego Syna. Oto ślub z wielką literą, ostateczny, nieskończenie bogaty w miłość. Ze względu na swoją oblubienicę Syn poddał się na śmierć. Za nią oddaje się w komunii ... Królestwo niebieskie jest jak król, który urządził ucztę weselną dla swego syna ... (Mt 22,2: 14-5,25). Mężowie, kochajcie swoje żony, tak jak Chrystus umiłował Kościół i wydał za niego siebie ... (Ef 33, XNUMX-XNUMX).

Otóż ​​Pan prosi przez Kościół, aby mężczyźni i kobiety oddawali się sobie w miłości przez całe życie, aby przyjęli zaszczyt i łaskę, mając na myśli i żyjąc tym przymierzem Chrystusa i jego Kościoła, będącego jego sakramentem, znakiem wrażliwym, widocznym dla wszystkich.

W końcu to, czego mężczyzna oczekuje od kobiety, a kobieta od mężczyzny, to nieskończone szczęście, życie wieczne, Bóg.

Nic mniej. To szalone marzenie sprawia, że ​​całkowity prezent jest możliwy w dniu ślubu. Bez Boga wszystko to jest niemożliwe.