Dlaczego Anioł Stróż nie broni nas przed atakami złego ducha?

Don Amorth odpowiada:

Rzeczywiście Anioł Stróż podpowiada, jak przezwyciężyć ataki złego ducha; a jeśli jesteśmy posłuszni Aniołowi Stróżowi, z pewnością nigdy nie jesteśmy posłuszni szatanowi. Anioł Stróż sugeruje dobro, diabeł sugeruje zło. Kto jest arbitrem decydującym? Nasza wola! Bóg stworzył nas z wolną wolą, czyli ze zdolnością czynienia dobra lub zła, dlatego jeśli czynimy dobro, to na to zasługujemy (gdybyśmy byli zmuszani do czynienia dobra, nie mielibyśmy żadnej zasługi), jeśli czynimy zło, jesteśmy winni, bo nie wolno nam tego czynić! Anioł nam towarzyszy, broni nas, ale nie może uchronić nas przed pokusą, do tego stopnia, że ​​Jezus w modlitwie w ogrodzie mówi nam: „Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie”. Czujność zależy od nas; uciekanie od możliwości, słuchanie dobrych sugestii, czytanie dobrych książek, dostrzeganie dobrych rzeczy. Co tak bardzo rujnuje młodzież i to nie tylko młodzież, ale i starców, a czasem nawet księży i ​​zakonnice? Telewizja i internet. To ty wybierasz negatywne programy, kierując się ciekawością, wbrew sugestiom Anioła. Wiele razy grzeszy się z ciekawości. Od samego początku, kiedy wróg kusił Adama i Ewę, co powiedział Ewie? „To nieprawda, co Bóg ci powiedział, to nieprawda, że ​​jeśli to zjesz, umrzesz”. Dziś chce nas przekonać, że to nieprawda, że ​​piekło istnieje. Wy również słyszeliście od zwykłych ludzi, od księży, a nawet od kardynałów, że piekło jest puste, że piekło nie jest wieczne. Bardzo ważne, fundamentalne jest posiadanie jasnych idei dotyczących naszego osobistego, wiecznego przeznaczenia. Aniołowie podpowiadają nam dobro; musimy słuchać głosu Anioła, który wskazuje nam Boże drogi. Anioł nie może powstrzymać głosu szatana. Szatan istnieje i sam Jezus był przez niego kuszony. Wszyscy podlegamy pokusom szatana; wybór zależy od nas, od nas zależy wybór właściwej drogi.