OBOWIĄZKOWE WYJAŚNIENIE JEZUSA W MARII VALTORTA

mv_1943

17 października 1943 r. Jezus mówi

„Chcę ci wyjaśnić, czym jest Czyściec i z czego się składa. Wyjaśnię ci to w formie, która zszokuje wielu, którzy uważają się za strażników wiedzy o zaświatach i nie są.

Dusze zanurzone w tych płomieniach cierpią tylko z miłości.

Nie zasługując na posiadanie Światła, ale nawet nie godne natychmiastowego wejścia do niego, w Królestwie Światła, kiedy przedstawiają się Bogu, są inwestowane przez Światło. Jest to krótka, oczekiwana błogość, która upewnia ich o swoim zbawieniu i uświadamia im, jaka będzie ich wieczność, oraz znawców tego, co zobowiązali się wobec swojej duszy, oszukując ją przez lata błogosławionego posiadania Boga. oczyszczenia, uderzają ich płomienie pokuty.

W tym, którzy mówią o czyśćcu, mówią dobrze. Ale gdzie nie mam racji, chcę nadać tym płomieniom różne nazwy.

Są ogniem Miłości. Oczyszczają, oświetlając dusze miłości. Dają miłość, ponieważ kiedy dusza osiągnęła w nich miłość, której nie osiągnęła na ziemi, jest od niej uwolniona i przyłącza się do miłości w Niebie. Myślisz, że doktryna różni się od cognita, prawda?

Ale pomyśl o tym.

Czego Bóg Trójjedyny chce dla stworzonych przez niego dusz? Dobry.

Kto chce Dobra dla stworzenia, jakie uczucia ma do stworzenia? Uczucia miłości. Jakie jest pierwsze i drugie przykazanie, dwa najważniejsze, które, jak powiedziałem, nie są większe i mają być kluczem do życia wiecznego? Jest to przykazanie miłości: „Kochaj Boga z całej siły, kochaj bliźniego jak siebie samego”.

Przez moje usta, przez proroków i świętych, co wam powiedziałem niezliczoną ilość razy? Ta Miłość jest największą rozgrzeszeniem. Miłość pochłania grzechy i słabości człowieka, ponieważ kto miłuje, żyje w Bogu, a żyjące w Bogu małe grzechy, a jeśli grzeszy od razu, żałuje, a dla tych, którzy żałują, jest przebaczenie Najwyższego.

Czego brakowało duszom? Miłość. Gdyby kochali wiele, popełniliby kilka drobnych grzechów związanych z waszą słabością i niedoskonałością. Ale nigdy nie osiągnęliby świadomej wytrwałości w poczuciu winy. Studiowaliby, aby nie boleć swojej Miłości, a Miłość, widząc ich dobrą wolę, rozgrzeszyłaby ich również z popełnionych czynów powszednich.

Jak naprawić usterkę, nawet na ziemi? Rozszerzając go i, jeśli to możliwe, za pomocą środków, za pomocą których został popełniony. Kto uszkodził, zwracając to, co powstało z arogancją. Kto oczerniał, cofa oszczerstwo i tak dalej.

Otóż, jeśli to chce złej ludzkiej sprawiedliwości, to czy święta sprawiedliwość Boża tego nie chce? A jakie środki wykorzysta Bóg, aby otrzymać zadośćuczynienie? On sam, czyli Miłość i wymagająca miłość. Ten Bóg, którego obraziliście i który was kocha po ojcowsku, i który chce połączyć was ze swoimi stworzeniami, prowadzi was do osiągnięcia tego połączenia przez Siebie.

Wszystko zależy od Miłości, Maryi, z wyjątkiem prawdziwych „umarłych”: potępionych. Dla nich „umarli” umarła nawet Miłość. Ale dla trzech królestw najcięższe: Ziemia; ten, w którym ciężar materii jest zniesiony, ale nie duszy obciążonej grzechem: czyściec; i wreszcie tym, którego mieszkańcy dzielą ze swoim Ojcem duchową naturę, która uwalnia ich od wszelkiego ciężaru, motorem jest Miłość. Pracując dla Nieba, kochacie na ziemi. To przez miłość w czyśćcu podbijacie Niebo, że nie wiedzieliście, jak zasłużyć w życiu. Idąc do Nieba, cieszycie się Niebem.

Kiedy dusza jest w czyśćcu, nie robi nic poza miłością, refleksją, żałowaniem w świetle Miłości, która dla niej rozpaliła płomienie, które już są Bogiem, ale ukrywają Boga za jej karę.

Oto męka. Dusza pamięta wizję Boga w konkretnym sądzie. Niesie ze sobą to wspomnienie, a ponieważ chociaż dostrzegł Boga, jest radością, która przewyższa każdą stworzoną rzecz, dusza pragnie odmłodzić tę radość.

Ta pamięć o Bogu i ten promień światła, który zainwestował ją w jej pojawienie się przed Bogiem, sprawiają, że dusza „widzi” w swojej prawdziwej istocie braki popełnione przeciwko Jego Dobru, a to „widzenie” stanowi razem myśl, że z powodu tych braków posiadanie Nieba i zjednoczenie z Bogiem przez lata lub stulecia było dobrowolnie zabronione, stanowi jego karę czystki.

To miłość, pewność obrażenia Miłości, udręka czyśćców. Im bardziej dusza w życiu tęskni i tym bardziej jest zaślepiona duchowymi zaćmami, które utrudniają poznanie i osiągnięcie doskonałej skruchy miłości, która jest podstawowym współczynnikiem jej oczyszczenia i wejścia do Królestwa Bożego. miłość jest obciążona w jego życiu i spóźniona tak długo, jak dusza uciska go winą. Gdy mocą Miłości oczyszcza się, jej zmartwychwstanie do miłości przyspiesza, a w konsekwencji jej podbój Miłości, który kończy się po zakończeniu pokuty i doskonałości miłość, jest przyjęta do Miasta Boga.

Trzeba dużo modlić się, ponieważ te dusze, które cierpią, by osiągnąć Radość, szybko osiągają idealną miłość, która ich rozgrzesza i jednoczy ze Mną. Wasze modlitwy, wasze modlitwy, są równym wzrostem ognia miłości. Zwiększają zapał. Ale och! błogosławiona męka! zwiększają także zdolność kochania. Przyspieszają proces oczyszczania. Dusze zanurzone w tym ogniu wznoszą się coraz wyżej. Doprowadzają ich do progu Światła. Wreszcie otwierają drzwi Światła i wprowadzają duszę do Nieba. Do każdej z tych operacji, spowodowanych przez waszą miłość dla tych, którzy was poprzedzili w waszym drugim życiu, jest przypływ miłości dla was. Miłość Boża, która dziękuje wam za troskę o jego bolesne dzieci, miłość tych bolesnych ludzi, którzy dziękują wam za pracę nad doprowadzeniem ich do radości Boga. Nigdy, tak jak po śmierci ziemi, wasi bliscy was nie kochają, ponieważ ich miłość jest teraz nasycona Światłem rozumieją, jak ich kochasz i jak powinni cię kochać.

Nie mogą już dawać wam słów, które wzywają do przebaczenia i dają miłość. Ale mówią do Mnie za was, a ja przynoszę wam te słowa umarłych, którzy teraz wiedzą, jak właściwie was widzieć i kochać. Przynoszę je wam wraz z prośbą o miłość i ich błogosławieństwo. Obowiązuje już od Czyśćca, ponieważ już nasycony płonącą Miłością, która je pali i oczyszcza. Zatem doskonale ważne, od momentu, kiedy uwolnieni spotkają cię na progu Życia lub ponownie połączą się z Tobą w Życiu, jeśli już wcześniej je poprzedziłeś w Królestwie Miłości.

Zaufaj mi, Maria, pracuję dla ciebie i twoich bliskich. Podnieś swojego ducha. Przyszedłem, aby dać wam radość. Zaufaj mi".

21 października 1943 r. Jezus mówi:

„Wracam do tematu dusz przyjętych w czyśćcu.

Jeśli nie zrozumiałeś pełnego znaczenia moich słów, to nie ma znaczenia. Są to strony dla wszystkich, ponieważ każdy kochał w czyśćcu i prawie każdy, z życiem, które wiedzie, jest przeznaczony do pozostania w tym domu. Dlatego kontynuuję dla jednego i drugiego.

Powiedziałem, że oczyszczające dusze cierpią tylko z miłości i odpłacają miłością. Oto powody tego systemu ekspiacji.

Jeśli wy, bezmyślni ludzie, uważnie rozważycie moje Prawo w jego radach i przykazaniach, widzicie, że wszystko koncentruje się na miłości. Miłość Boga, miłość bliźniego.

W pierwszym przykazaniu ja, Bóg, narzucam sobie waszą pełną czci miłość z całą powagą godną mojej Natury w odniesieniu do waszej nieważności: jestem Panem, waszym Bogiem ”.

Zbyt wiele razy zapominacie, o ludzie, którzy wierzą, że jesteście bogami, a jeśli nie macie ducha ożywianego łaską, jesteście tylko prochem i gniciem, zwierzętami łączącymi animację z przebiegłą inteligencją posiadaną przez Bestię, która sprawia, że ​​popełniasz dzieła zwierząt, gorszych niż zwierzęta: demonów.

Powiedz to rano i wieczorem, powiedz to w południe i północ, powiedz to, kiedy jesz, kiedy pijesz, kiedy idziesz spać, kiedy budzisz się, kiedy pracujesz, kiedy odpoczywasz, mów to, kiedy kochasz, mów o tym, kiedy się zaprzyjaźniasz, mów to, kiedy rozkazujesz i kiedy jesteś posłuszny, powiedz to zawsze: „Nie jestem Bogiem. Jedzenie, picie, sen, nie jestem Bogiem. Praca, odpoczynek, zajęcia, genialne dzieła, nie są Bogiem. Kobieta, albo gorzej: kobiety nie są Bóg, przyjaźnie nie są Bogiem, przełożeni nie są Bogiem, tylko jeden jest Bogiem: to mój Pan dał mi to życie, ponieważ wraz z nim zasługujecie na Życie, które nie umiera, dało mi ubrania, jedzenie, mieszkania, który dał mi pracę, aby zarobić na moje życie, geniusz, ponieważ jesteś świadkiem bycia królem ziemi, który dał mi zdolność kochania i stworzenia do miłości „świętością”, a nie pożądliwością, która dała mi moc, autorytet, aby uczynić go środkiem świętości, a nie potępienia. Mogę stać się do Niego podobny, ponieważ powiedział: „Wy jesteście bogami”, ale tylko wtedy, gdy żyję Jego Życiem, to jest Jego Prawem, ale tylko wtedy, gdy żyję Jego Życiem, to znaczy Jego Miłością. Tylko jeden jest Bogiem: jestem jego synem i poddanym, spadkobiercą jego królestwa. Ale jeśli opuszczę i zdradzę, jeśli stworzę własne królestwo, w którym po ludzku chcę być królem i bogiem, tracę prawdziwe Królestwo i los, gdy syn Boży rozpada się i degraduje do losu syna Szatana, ponieważ nie można tego zrobić jednocześnie aby służyć egoizmowi i miłości, a kto pierwszy służy, jest wrogiem Boga i traci Miłość, to znaczy traci Boga ”.

Usuńcie ze swego umysłu i serca wszystkich kłamliwych bogów, których umieściliście, poczynając od boga z błota, którym jesteście, gdy we Mnie nie mieszkacie. Pamiętajcie, co jesteście mi winni za wszystko, co wam dałem, a dałbym wam więcej, gdybyście nie przywiązałeś ręce do Boga swoim stylem życia, co ci dałem dla życia codziennego i życia wiecznego. Z tego powodu Bóg dał wam swego Syna, aby został unieśmiertelniony jako nieskazitelny baranek i umył wasze długi Swoją Krwią, a tym samym nie przywrócił, tak jak w czasach mozaiki, niegodziwości ojców wobec dzieci aż do czwartego pokolenia grzeszników, którzy są „tymi, którzy mnie nienawidzą”, ponieważ grzech obraża Boga i tych, którzy obrażają nienawiść.

Nie wznawiaj innych ołtarzy fałszywym bogom. Miejcie, i nie tyle na kamiennych ołtarzach, ale na żywym ołtarzu waszego serca, samego Pana Boga i jedynego. Służcie Mu i ofiarowujcie prawdziwe wielbienie miłości, miłości, miłości lub dzieci, których nie wiecie, jak kochać to, co mówicie, mówcie, wypowiadajcie słowa modlitwy, tylko słowa, ale nie czyńcie miłości waszą modlitwą, jedyną, którą Bóg lubi.

Pamiętajcie, że prawdziwe bicie serca miłości, które unosi się jak chmura kadzidła z płomieni waszego serca zakochanego we Mnie, ma dla Mnie wartość nieskończoną liczbę razy większą niż tysiąc i tysiąc modlitw i obrzędów wykonywanych ciepłym lub zimnym sercem. Narysujcie moje Miłosierdzie swoją miłością. Gdybyście wiedzieli, jak aktywne i wielkie jest Moje Miłosierdzie wobec tych, którzy mnie kochają! To fala, która przechodzi i myje to, co jest w tobie plamą. Daje ci czystą stułę, aby wejść do świętego Miasta Nieba, w którym Miłość Miłosierdzia Baranka świeci jak słońce i została dla ciebie uniewinniona. Nie używajcie Świętego Imienia z przyzwyczajenia ani nie wzmacniajcie swojego gniewu, nie dajcie wyrazu niecierpliwości, potwierdzajcie przekleństwa. A przede wszystkim nie stosuj terminu „bóg” do stworzenia, które kochasz, z powodu głodu zmysłów lub kultu umysłu. Tylko jednemu należy powiedzieć to Imię. Do Mnie i do Mnie trzeba to powiedzieć z miłością, wiarą, nadzieją. Wtedy to Imię będzie waszą siłą i waszą obroną, kult tego Imienia usprawiedliwi was, ponieważ ktokolwiek działa, stawiając moje Imię jako pieczęć swoich działań, nie może popełniać złych czynów. Mówię o tych, którzy postępują zgodnie z prawdą, a nie o kłamcach, którzy próbują zakryć siebie i swoje dzieła blaskiem mego Imienia trzykrotnie świętym. A kogo oni próbują oszukać? Nie podlegam podstępom, a sami ludzie, chyba że są chorzy psychicznie, porównując dzieła kłamców z ich powiedzeniem, rozumieją, że są fałszywi i odczuwają pogardę i wstręt.

Wy, którzy nie umiecie kochać niczego poza sobą i swoimi pieniędzmi i wydajecie się zagubieni co godzinę, która nie jest przeznaczona na zaspokojenie mięsa lub karmienia torby, wiedzcie, że dla przyjemności lub pracy chciwymi i brutalnymi, porzucicie ustąpcie miejsca myśleniu o Bogu, Jego dobroci, Jego cierpliwości, Jego miłości. Powtarzam, powinieneś zawsze pamiętać o tym, co robisz; ale ponieważ nie umiecie pracować, utrzymując ducha w Bogu, przestańcie pracować raz w tygodniu, aby myśleć tylko o Bogu.

To, co może ci się wydawać niewolniczym prawem, jest dowodem tego, jak Bóg cię kocha. Wasz dobry Ojciec wie, że jesteście delikatnymi maszynami, które zużywają się w ciągłym użyciu i zapewniły waszemu ciału, choć jest to również jego dzieło, dając wam rozkaz, aby odpoczął jeden dzień z siedmiu, aby dać mu tylko orzeźwienie. Bóg nie chce waszych chorób. Gdybyście pozostali jego dziećmi, własnymi, począwszy od Adama, nie znalibyście chorób. Są to owoce waszego nieposłuszeństwa wobec Boga, wraz z bólem i śmiercią; i jako hodowcy grzybów narodzili się i urodzili na korzeniach pierwszego nieposłuszeństwa: Adama i wyrastają ze sobą, tragiczny łańcuch, z zarodków, które pozostały w twoim sercu, z trucizny przeklętego Węża, który daje ci gorączkę pożądania, chciwość, obżarstwo, lenistwo, winne nieostrożności.

I nierozsądne jest poczucie winy, aby zmusić swoją istotę do ciągłej pracy dla zysku, podobnie jak pragnienie cieszenia się gardłem lub poczuciem, nie zadowalając się jedzeniem niezbędnym do życia i towarzyszem niezbędnym do kontynuacji gatunku, ale zaspokajając was ponad miarę zwierzęta z trzęsawiska, które wyczerpują i zniechęcają, tak naprawdę, nie jako bestie, które nie są podobne, lecz przewyższają was w związku, do którego przestrzegają praw porządku, ale poniżają was gorzej niż bestie: jak demony, które nie przestrzegają świętych praw instynktu sprawiedliwi, rozumowi i Boga.

Zepsułeś swój instynkt, a to prowadzi cię teraz do preferowania skorumpowanych posiłków, utworzonych przez pożądania, w których zbezczeszczasz swoje ciało: moja praca; twoja dusza: moje arcydzieło; i zabijajcie zarodki życia, odmawiając im życia, ponieważ przeciwnie, tłumicie je dobrowolnie lub poprzez swoje trąd, które są śmiertelną trucizną dla życia źródła.

Ile jest dusz, które wzywa twój zmysłowy apetyt z Nieba i do których następnie zamykasz drzwi życia? Ilu jest tych, którzy właśnie dobiegają końca i wychodzą na światło, umierając lub już umarli, i dla których wykluczacie Niebo? Ile osób, którym nakładasz ciężar bólu, który nie zawsze może prowadzić z chorym życiem, naznaczonym bolesnymi i wstydliwymi chorobami? Ilu jest tych, którzy nie mogą się oprzeć losowi niechcianego męczeństwa, lecz umieszczonym przez was jako znak w ogniu na ciele, które wytworzyliście, nie odzwierciedlając, że kiedy jesteście skorumpowani jak zgniłe grobowce, nie wolno już mieć dzieci skazać ich na ból i obrzydzenie społeczeństwa? Ilu tych, którzy nie mogąc się oprzeć temu losowi, popełnia samobójstwo?

Ale w co wierzysz? Że skrzywdzę ją za tę zbrodnię przeciwko Bogu i sobie? Nie. Przed nimi, którzy grzeszą przeciwko dwóm, jesteście grzeszący przeciwko trzem: przeciwko Bogu, przeciwko sobie i przeciwko niewinnym, których rodzicie, aby doprowadzić ich do rozpaczy. Myśleć. Pomyśl dobrze. Bóg jest sprawiedliwy, a jeśli wina waży, przyczyny winy również się ważą. I w tym przypadku ciężar winy rozjaśnia wyrok samobójstwa, ale obciąża cię, prawdziwe morderstwa twoich zdesperowanych stworzeń.

W ten dzień odpoczynku, który Bóg umieścił w tym tygodniu i dał wam swój przykład odpoczynku, pomyślcie: On: nieskończony Agent, Generator, który nieustannie generuje od Siebie, pokazał wam potrzebę odpoczynku, Zrobił to dla ciebie, aby być Mistrzem w życiu. A wy, pomijalne moce, chcecie to zignorować, jakbyście byli potężniejsi od Boga! . W tym dniu odpoczynku dla ciała, które pęka z powodu nadmiernego zmęczenia, wiedz, jak postępować z prawami i obowiązkami duszy. Prawa: do prawdziwego życia. Dusza umiera, jeśli jest oddzielona od Boga, w niedzielę daj ją swojej duszy, ponieważ nie wiesz, jak to robić codziennie i co godzinę, ponieważ w nią niedziela karmi się Słowem Bożym, nasyca się Bogiem, aby mieć witalność podczas pozostałe dni pracy. Tak słodka jest reszta w domu ojca dla syna, którego praca trzymała z dala przez cały tydzień! A dlaczego nie dajesz tej słodyczy swojej duszy? Dlaczego zanieczyszczasz ten dzień szkarłatem i labidini, zamiast od czasu do czasu stanowić trzecie światło dla twojej błogości?

Po miłości do tych, którzy was stworzyli, miłości do tych, którzy was stworzyli i tych, którzy są braćmi. Jeśli Bóg jest Miłością, to jak możesz powiedzieć, że jesteś w Bogu, jeśli nie próbujesz wyglądać jak On w miłości? Czy możesz powiedzieć, że wyglądasz jak on, jeśli kochasz go samego, a nie innych stworzonych przez niego? Tak, że Bóg należy kochać przede wszystkim, ale nie może powiedzieć, że kocha Boga, który gardzi miłowaniem tych, których Bóg kocha.

Dlatego bądźcie pierwszymi, którzy kochają tych, którzy stworzyli was, są drugimi twórcami waszego bytu na ziemi. Najwyższym Stwórcą jest Pan Bóg, który kształtuje wasze dusze i pan, ponieważ jest on Życiem i Śmiercią, pozwala wam ożywić. Ale drugimi stwórcami są ci, którzy z dwóch ciał i dwóch krwi tworzą nowe ciało, nowego syna Bożego, nowego przyszłego mieszkańca Nieba. Ponieważ jesteście stworzeni dla niebios, ponieważ dla niebios musicie żyć na ziemi.

O! wzniosła godność ojca i matki! Święty Episkopacie, mówię odważnym, ale prawdziwym słowem, które konsekruje nowego sługę Bogu chryzmem miłości małżeńskiej, myje go łzami rodzica, ubiera go w dzieło ojca, sprawia, że ​​nosicielem Światła jest przekazywanie wiedzy o Bogu w umysłach małe słowa i miłość Boga w niewinnych sercach. Prawdę mówiąc, powiadam wam, że rodzice są nieco gorsi od Boga tylko dlatego, że tworzą nowego Adama. Ale kiedy rodzice wiedzą, jak uczynić nowego Adama nowym, małym Chrystusem, ich godność jest tylko o jeden stopień niższa niż w przypadku Odwiecznego.

Dlatego kochajcie tylko tyle miłości, ile musicie mieć dla Pana, waszego Boga, waszego ojca i matki, podwójnej manifestacji Boga, którą miłość małżeńska stanowi „jedność”. Kochajcie ją, ponieważ jej godność i jej dzieła są najbardziej podobne do dzieł Boga dla was: są rodzicami, waszymi twórczymi terenami i wszystko w was musi czcić je za nich. I kochaj swoje potomstwo lub rodziców. Pamiętaj, że każdy obowiązek odpowiada prawu i że jeśli dzieci mają obowiązek dostrzegać w tobie największą godność po Bogu i dawać ci największą miłość po całkowitej miłości, jaką należy dać Bogu, masz obowiązek być idealne, aby nie umniejszać koncepcji i miłości dzieci do ciebie. Pamiętaj, że generowanie mięsa to dużo, ale jednocześnie nic. Zwierzęta również wytwarzają mięso i wiele razy traktują je lepiej niż ty. Ale generujesz obywatela Nieba. Musisz się o to martwić. Nie wyłączaj światła dusz dzieci, nie pozwól, aby perła duszy twoich dzieci przyzwyczaiła się do błota, ponieważ nie powoduje zanurzenia go w błocie. Dajcie dzieciom miłość, świętą miłość, a nie niemądrą troskę o piękno fizyczne, o kulturę ludzką. Nie. To piękno ich duszy, edukacja ich ducha, ta, o którą trzeba dbać.

Życie rodziców jest poświęceniem, podobnie jak kapłanów i nauczycieli przekonanych o swojej misji. Wszystkie trzy kategorie są „trenerami” tego, co nie umiera: ducha lub psychiki, jeśli bardziej lubisz. A ponieważ duch jest ciałem w proporcji 1000 do 1, zastanów się, jaką doskonałość powinni czerpać rodzice, nauczyciele i kapłani, aby naprawdę byli tym, czym powinni być. Mówię „doskonałość”. „Trening” to za mało. Muszą trenować innych, ale aby uformować ich bez deformacji, muszą modelować ich na idealnym modelu. I jak mogą to twierdzić, jeśli sami są niedoskonali? I jak mogą stać się doskonałymi, jeśli nie wzorują się na Doskonałym, którym jest Bóg? A co może sprawić, że człowiek będzie mógł wzorować się na Bogu? Miłość. Zawsze miłość. Jesteś surowym i bezkształtnym żelazem. Miłość jest piecem, który was oczyszcza, rozpuszcza i sprawia, że ​​płyny płyną przez nadprzyrodzone żyły w postaci Boga, a wtedy będziecie „wychowawcami” innych: kiedy będziecie szkoleni w doskonałości Boga.

Wiele razy dzieci reprezentują duchową porażkę rodziców. Możesz zobaczyć przez dzieci, ile rodzice byli warci. Bo jeśli prawdą jest, że czasami zdeprawowane dzieci rodzą się ze świętych rodziców, jest to wyjątek. Zasadniczo jeden z rodziców nie jest przynajmniej świętym, a ponieważ łatwiej jest skopiować to, co złe, niż to, co dobre, dziecko kopiuje to, co złe. Prawdą jest również to, że czasami święte dziecko rodzi się ze zdeprawowanych rodziców. Ale nawet tutaj trudno jest zepsuć obojgu rodzicom. Zgodnie z prawem kompensacji lepszy z nich jest dobry dla dwojga, a dzięki modlitwom, łzom i słowom wykonuje dzieło obu, formując swego syna w Niebie.

W każdym razie, och, dzieci, kimkolwiek są wasi rodzice, mówię wam: „Nie sądźcie, tylko kochajcie, tylko wybaczajcie, słuchajcie tylko, z wyjątkiem rzeczy sprzecznych z moim Prawem. Wam zasługa posłuszeństwa, miłości i przebaczenia, przebaczenia waszych dzieci, Maryjo, która przyspiesza Boże przebaczenie rodzicom, a im bardziej to przyspiesza, tym pełniejsze jest przebaczenie; rodzicom odpowiedzialność i właściwy sąd, zarówno za ciebie, jak i za to, co należy do Boga, od Boga jedynego Sędziego ”.

Nie ma sensu tłumaczyć, że zabijanie oznacza brak miłości. Miłość do Boga, do którego podnosisz prawo życia i śmierci do jednego z Jego stworzeń oraz prawo do sądzenia. Tylko Bóg jest sędzią i świętym sędzią, a jeśli pozwolił człowiekowi stworzyć sprawiedliwość dla siebie, aby położyć kres zarówno zbrodni, jak i karze, będziecie mieli kłopoty, jeśli, gdy upadniecie w sprawiedliwości Boga, brakuje wam sprawiedliwości człowieku, budując się jak sędziowie waszego bliźniego, który tęsknił lub wierzysz, że tęsknił.

Czy myślisz, o biedne dzieci, to obraza, ból, zdenerwowanie umysłu i serca, i że sam gniew i ból zasłaniają twój wzrok intelektualny, zasłona, która wyklucza widzenie prawdziwej prawdy i miłości jako Boga przedstawia ci to, abyś mógł uregulować swoje sprawiedliwe oburzenie i nie uczynić go, przy zbytnim bezwzględnym potępieniu, niesprawiedliwością. Bądź święty, nawet gdy obraza cię płonie. Pamiętajcie zwłaszcza o Bogu.

I wy, sędziowie ziemi, bądźcie święci. Masz w swoich rękach najbardziej żywe okropności ludzkości. Przyjrzyj się im okiem i umysłem pogrążonym w Bogu. Zobacz prawdziwe „dlaczego” niektórych „nieszczęść”. Pomyśl, że nawet jeśli są one prawdziwymi „nieszczęściami” ludzkości, która się degraduje, istnieje wiele przyczyn, które ją wywołują. W ręce, która zabiła, poszukaj siły, która zmusiła ją do zabicia, i pamiętaj, że jesteście także mężczyznami. Zadaj sobie pytanie, czy: zdradzony, porzucony, drażniony, byłbyś lepszy niż ten, kto stoi przed tobą i czeka na wyrok. Badając cię surowo, zastanów się, czy żadna kobieta nie może cię oskarżyć o bycie prawdziwymi zabójcami dziecka, które stłumiła, ponieważ po radosnej godzinie uciekłeś od honoru. A jeśli to zrobisz, bądź surowy.

Ale jeśli po tym, jak zgrzeszyłem przeciwko stworzeniu zrodzonemu z własnych sideł i pożądania, nadal chcesz uzyskać przebaczenie od Tego, który się nie oszuka i nie zapomina latami prawidłowego życia, po tej niestosowności, której nie chciałeś naprawiaj lub po tej zbrodni, którą spowodowałeś, bądź co najmniej pracowity w zapobieganiu złu, a zwłaszcza tam, gdzie kobieca lekkość i nędza środowiskowa predysponują cię do upadku w przestępstwie i dzieciobójstwie.

Pamiętajcie, mężczyźni, że Ja, Czysty, nie odmówiłem odkupienia kobiet bez honoru. I ku czci, której już nie mieli, podniosłem w ich myślach, jak kwiat ze sprofanowanej ziemi, żywy kwiat pokuty, który odkupia. Oddałem swoją żałosną miłość biednym nieszczęśnikom, które tak zwana „miłość” padła na ziemię w błocie. Moja prawdziwa miłość uratowała ich przed pożądaniem, które zaszczepiła w nich tak zwana miłość. Gdybym przeklął i uciekł, straciłbym ich na zawsze. Kochałem ich także za świat, który po ich rozkoszowaniu obłożył ich obłudnym ośmieszeniem i kłamcą z oburzenia. Zamiast pieszczot grzechu pieściłem je czystością mego wzroku; zamiast słów delirium miałem dla nich słowa miłości; zamiast pieniędzy, haniebnej ceny ich pocałunku, dałem bogactwa mojej Prawdy.

Robi się to, ludzie, aby czerpać z błota tych, którzy zapadają się w błoto, i nie przywiązujcie się do szyi, aby zginąć, ani nie rzucać kamieniami, aby zatopić je bardziej. To miłość, zawsze miłość zbawia.

Jakim grzechem przeciwko miłości jest cudzołóstwo, już o tym mówiłem i przynajmniej się nie powtórzę. Jest tak wiele do powiedzenia na temat tej niedomykalności zwierzęcości, której nawet nie zrozumielibyście, ponieważ będąc zdrajcami ogniska domowego, chwalicie się, że z litości mojego małego ucznia milczę. Nie chcę wyczerpywać sił wyczerpanego stworzenia i niepokoić jego duszy ludzką niegrzecznością, ponieważ blisko celu myśli tylko o Niebie.

Oczywistym jest, że tego, który kradnie, brakuje miłości. Gdyby pamiętał, aby nie robić innym tego, czego sam by nie zrobił, i kochał innych tak bardzo jak siebie samego, nie gwałtownie i nie oszukiwałby tego, co należy do jego bliźniego. Dlatego nie zabraknie miłości, ponieważ tęsknisz za popełnieniem złodzieja, który może być towarem, pieniędzmi lub zajęciem. Ile kradzieży popełniasz, rabując miejsce twojego przyjaciela, wynalazek twojego partnera! Robicie to złodzieje, trzy razy złodzieje. Jesteś bardziej, niż gdybyś ukradł portfel lub klejnot, ponieważ bez nich nadal możesz żyć, ale bez miejsca zysku umierasz, a wraz z ograbionym miejscem Twoja rodzina umiera z głodu.

Dałem wam słowo jako znak wyniesienia nad wszystkie inne zwierzęta na ziemi. Powinieneś zatem kochać mnie za słowo, mój dar. Ale czy mogę powiedzieć, że kochacie mnie za słowo, kiedy stajecie się bronią tego daru z Nieba, aby zrujnować waszego bliźniego fałszywą przysięgą? Nie, nie kochasz Mnie ani bliźniego, kiedy twierdzisz, że są fałszywe, ale nas nienawidzisz. Czy nie sądzisz, że to słowo zabija nie tylko ciało, ale także reputację człowieka? Kto zabija nienawidzi, kto nienawidzi, nie kocha.

Zazdrość nie jest działalnością charytatywną: jest antykoncepcją. Ci, którzy nadmiernie pragną cudzych rzeczy, są zazdrośni i nie kochają. Bądź szczęśliwy z tym co masz. Pomyśl, że pod pozorem radości często pojawiają się bóle, które Bóg widzi i które są ci oszczędzone, najwyraźniej mniej szczęśliwe niż ci, którym zazdrościsz. Bo jeśli zatem pożądanym przedmiotem jest czyjaś żona lub czyjś mąż, to wiedz, że łączysz grzech zazdrości z pożądaniem lub cudzołóstwem. Dlatego dokonaj potrójnej obrazy przeciwko miłości Boga i bliźniego.

Jak widać, jeśli naruszasz dekalog, naruszasz miłość. I tak jest z radą, którą wam dałem, która jest kwiatem rośliny Miłosierdzia. Otóż, jeśli wbrew Prawu naruszacie miłość, oczywistym jest, że grzech jest brakiem miłości. I dlatego musi oddać się z miłością.

Miłość, której nie mogłeś mi dać na ziemi, musisz mi ją dać w czyśćcu. Dlatego mówię, że czyściec jest niczym innym jak cierpieniem z miłości.

Przez całe życie mało kochaliście Boga w Jego Prawie. Porzuciłeś myśl o Nim za sobą, żyłeś kochając wszystkich i nie kochając Go bardzo. To prawda, że ​​nie zasłużywszy na piekło i nie zasłużywszy na Niebo, zasługujesz na to teraz, oświetlając się miłością, płonąc jak jesteś był letni na ziemi. To jest właściwe, abyście wzdychali przez tysiąc i tysiąc godzin miłosiernego przebłagania za to, czego tysiąc i tysiąc razy nie zdołaliście wzdychać na ziemi: Boże, najwyższy cel stworzonych inteligencji. Za każdym razem, gdy odwracacie się od miłości, pojawiają się lata i stulecia kochającej nostalgii. Lata lub stulecia w zależności od powagi winy.

Już teraz upewniłem się o Bogu, poznaniu niebiańskiego piękna Boga, na tym przelotnym spotkaniu pierwszego sądu, którego pamięć przychodzi wraz z tobą, aby wzbudzić w tobie pragnienie miłości, wzdychasz do niego, odległość od niego płacze, d ' byliście przyczyną tego dystansu, którego żałujecie i żałujecie, i stajecie się coraz bardziej podatni na płonący ogień Miłosierdzia dla waszego najwyższego dobra.

Kiedy przychodzą zasługi Chrystusa, z modlitw żyjących, którzy was kochają, wrzuconych jak esencja żarliwości do świętego ognia czyśćca, żar miłości przenika was silniej i głębiej, a pośród świecących wampirów coraz więcej pamięć Boga widziana w tym momencie staje się w tobie jasna.

Tak jak w życiu na ziemi, im więcej miłości rośnie i im cieńsza jest zasłona, która skrywa Boskość, tak jak w drugim królestwie, tym większe jest oczyszczenie, a zatem miłość, i im bliższa i bardziej widoczna staje się twarz Boga Już świeci i uśmiecha się pośród blasku świętego ognia. Jest jak Słońce, które coraz bardziej się zbliża, a jego światło i jego ciepło coraz bardziej znoszą światło i ciepło oczyszczającego ognia, aż do przejścia od zasłużonej i błogosławionej męki ognia do pokonanego i błogosławionego pokrzepienia posiadania, przejdź od płomienia do płomienia, od światła do światła, powstań, aby być światłem i płonąć w nim, wieczne słońce, jak iskra pochłonięta przez stos i jak lampa wrzucona do ognia.

O! radość z radości, gdy powstajecie do mojej Chwały, przeszła z królestwa oczekiwania do Królestwa triumfu. O! doskonała znajomość Perfect Love!

Ta wiedza, Maryjo, jest tajemnicą, którą umysł może poznać z woli Bożej, ale której nie może opisać ludzkim słowem. Uwierz, że zasługuje na cierpienie przez całe życie, aby ją posiadać od godziny śmierci. Czy wierzysz, że nie ma większej miłości, aby ją zdobyć modlitwą do tych, których kochasz na ziemi, i że teraz zaczynają się oczyszczenie z miłości, na którą drzwi serca były wielokrotnie zamknięte w życiu.

Błogosławiona dusza, której zostały objawione ukryte prawdy. Śmiało, pracuj i idź w górę. Dla siebie i dla tych, których kochasz w zaświatach.