Zastanów się dzisiaj nad kimkolwiek w swoim życiu, którego wymazałeś, być może raz po raz ranił Cię

„Co masz wspólnego ze mną, Jezusie, Synu Boga Najwyższego? Błagam Cię o Boga, nie dręcz mnie! „(Powiedział mu:„ Duchu nieczysty, wyjdź z człowieka! ”) Zapytał go:„ Jak masz na imię? ”. Odpowiedział: „Nazywam się Legion. Jest nas wielu. Marka 5: 7–9

Dla większości ludzi takie spotkanie byłoby przerażające. Ten człowiek, którego słowa są zapisane powyżej, był opętany przez wiele demonów. Mieszkał na wzgórzach między różnymi jaskiniami nad morzem i nikt nie chciał się do niego zbliżyć. Był człowiekiem gwałtownym, krzyczał dniem i nocą, a wszyscy mieszkańcy wioski bali się go. Ale kiedy ten człowiek zobaczył Jezusa z daleka, stało się coś niesamowitego. Zamiast być przerażonym przez Jezusa dla człowieka, mnóstwo demonów, które opętały człowieka, przestraszyło się Jezusa, a Jezus nakazał wielu demonom, aby opuściły człowieka i zamiast tego weszły do ​​stada około dwóch tysięcy świń. Świnia natychmiast zbiegła ze wzgórza do morza i utonęła. Opętany człowiek wrócił do normalności, ubierając się i przy zdrowych zmysłach. Każdy, kto to widział, był zdumiony.

Najwyraźniej to krótkie podsumowanie historii nie wyjaśnia odpowiednio terroru, traumy, zamętu, cierpienia itp., Które ten człowiek znosił przez lata swego diabelskiego opętania. I nie tłumaczy to odpowiednio dotkliwych cierpień rodziny i przyjaciół tego mężczyzny, a także niepokoju, jaki spowodował opętanie u lokalnych mieszkańców. Aby lepiej zrozumieć tę historię, warto porównać doświadczenia wszystkich zaangażowanych stron przed i po. Wszystkim bardzo trudno było zrozumieć, jak ten człowiek mógł przejść od opętania i szaleństwa do spokoju i racjonalności. Z tego powodu Jezus powiedział temu człowiekowi, aby „Idź do domu, do swojej rodziny i powiedz im wszystko, co uczynił dla ciebie Pan w swoim miłosierdziu”. Wyobraź sobie mieszankę radości, zmieszania i niedowierzania, których doświadczyłaby jej rodzina.

Gdyby Jezus mógł zmienić życie tego człowieka, który był całkowicie opętany przez Legion demonów, nikt nie byłby pozbawiony nadziei. Zbyt często, szczególnie w naszych własnych rodzinach i wśród starych przyjaciół, są tacy, których odrzucaliśmy jako nie do odzyskania. Są tacy, którzy zbłądzili tak daleko, że wydają się beznadziejni. Ale jedna rzecz, o której mówi nam ta historia, to to, że nikt nie traci nadziei, nawet dla tych, którzy są całkowicie opętani przez wiele demonów.

Zastanów się dzisiaj, kogo usunąłeś w swoim życiu. Może raz po raz cię ranią. A może wybrali życie w grzechu ciężkim. Zobacz tę osobę w świetle tej ewangelii i wiedz, że zawsze jest nadzieja. Otwórz się na Boga działającego przez ciebie w głęboki i potężny sposób, aby nawet pozornie najbardziej nieodwracalna osoba, którą znasz, mogła przez ciebie otrzymać nadzieję.

Mój potężny Panie, ofiaruję Ci dzisiaj osobę, o której wspominam, która najbardziej potrzebuje Twojej odkupieńczej łaski. Obym nigdy nie stracił nadziei na Twoją zdolność przemiany ich życia, przebaczenia ich grzechów i przywrócenia ich Tobie. Wykorzystaj mnie, drogi Panie, abym był narzędziem Twojego miłosierdzia, aby mogli Cię poznać i doświadczyć wolności, której tak bardzo pragniesz dla nich otrzymać. Jezu, wierzę w Ciebie.