Zastanów się dzisiaj nad swoim powołaniem życiowym do naśladowania pokory Jana Chrzciciela

I oto, co głosił: „Idzie za mną potężniejszy ode mnie. Nie jestem godzien schylić się i rozwiązać rzemyka u jego sandałów”. Marka 1:7

Jan Chrzciciel był uważany przez Jezusa za jedną z największych istot ludzkich, jakie kiedykolwiek chodziły po ziemi (zob. Ew. Mateusza 11:11). Jednak w powyższym fragmencie Jan wyraźnie stwierdza, że ​​nie jest godzien nawet „pokłonić się i rozwiązać rzemyki” u sandałów Jezusa. To jest pokora w najpełniejszym zakresie!

Co uczyniło św. Jana Chrzciciela tak wielkim? Czy jego głoszenie miało moc? Jego dynamiczna i atrakcyjna osobowość? Jego sposób na słowa? Jego dobry wygląd? Jego wielu zwolenników? Z pewnością nie był to żaden z powyższych. Tym, co uczyniło Jana naprawdę wielkim, była pokora, z jaką wskazywał wszystkim Jezusowi.

Jedną z największych ludzkich zmagań w życiu jest pycha. Zwykle chcemy zwrócić na siebie uwagę. Większość ludzi zmaga się z tendencją do mówienia innym, jacy są dobrzy i dlaczego mają rację. Chcemy uwagi, uznania i pochwały. Często zmagamy się z tą tendencją, ponieważ wywyższanie się sprawia, że ​​czujemy się ważni. I takie „uczucie” jest do pewnego stopnia przyjemne. Jednak nasza upadła ludzka natura często nie zdaje sobie sprawy, że pokora jest jednym z największych atrybutów, jakie możemy posiadać i jest zdecydowanie największym źródłem wielkości w życiu.

Pokora jest wyraźnie widoczna w tych słowach i czynach Jana Chrzciciela w powyższym fragmencie. Wiedział, kim jest Jezus, wskazywał na Jezusa i odwracał oczy swoich wyznawców od siebie, ku Panu. I właśnie ten akt wskazywania innym na Chrystusa ma podwójny skutek, wynosząc go do wielkości, której nigdy nie osiągnie egocentryczna pycha.

Co może być wspanialszego niż wskazywanie innym Zbawiciela świata? Co może być wspanialszego niż pomaganie innym w odkryciu ich celu w życiu poprzez poznanie Jezusa Chrystusa jako ich Pana i Zbawiciela? Cóż może być wspanialszego niż zachęcanie innych do życia w bezinteresownym poddaniu się jedynemu Bogu miłosierdzia? Co może być wspanialszego niż ujawnienie prawdy o samolubnych kłamstwach naszej upadłej ludzkiej natury?

Zastanów się dzisiaj nad swoim powołaniem życiowym do naśladowania pokory Jana Chrzciciela. Jeśli chcesz, aby twoje życie miało prawdziwą wartość i sens, wykorzystaj je, aby w jak największym stopniu wywyższyć Zbawiciela świata w oczach otaczających cię ludzi. Wskaż innym Jezusa, umieść Jezusa w centrum swojego życia i ukorz się przed Nim.W tym akcie pokory odkryjesz swoją prawdziwą wielkość i odnajdziesz główny cel życia.

Mój chwalebny Panie, Ty i tylko Ty jesteś Zbawicielem świata. Ty i tylko Ty jesteś Bogiem.Daj mi mądrość pokory, abym poświęcił swoje życie wskazywaniu Ciebie innym, aby wielu poznało Ciebie jako swojego prawdziwego Pana i Boga.Nie jestem Ciebie godzien Panie mój. Jednak w swoim miłosierdziu wciąż mnie posługujesz. Dziękuję Ci i poświęcam swoje życie głoszeniu Twojego świętego imienia. Jezu wierzę w Ciebie.