Rzadka choroba skóry zniekształca twarz dziecka, matka reaguje na nienawistne komentarze.

Nikt nie wyobrażał sobie choroby dziecka przed porodem.

Chora Matylda

Poród Rebeki Callaghan był dość trudny, wydawało się, że coś płynnego otoczyło płód, więc czasy były przewidywane. Nikt nie podejrzewał choroby, a gdy urodziła się słodka Matylda, lekarze zauważyli na buzi dziewczynki efektowną niebieską plamkę, którą nazwali „chce”.

W rzeczywistości dalsze badania wykazały, że Matylda miała zespół Sturge-Webera. Choroba, która może powodować ciężkie objawy, takie jak padaczka, trudności w nauce i trudności w chodzeniu. Rodzice bardzo się martwili, że mogą ją stracić.

Stan dziewczynki pogarsza się tak szybko, że tata komentuje to w wywiadzie Daily Mail:

Nie mogliśmy z nią podróżować, ponieważ była zbyt chora. Byliśmy tak podekscytowani narodzinami naszego dziecka, a teraz nawet nie wiemy, czy przeżyje.

Co więcej, Matylda ujawniła problemy z sercem. W międzyczasie dziewczynka rozpoczęła bardzo skomplikowaną terapię laserową, która pozostawiła jej skórę całkowicie zaczerwienioną. Taka terapia usuwania znamienia na twarzy może trwać nawet 16 lat.

Zabiegi laserowe są co prawda długie i bolesne, ale Matylda reaguje pozytywnie i wydaje się być pogodnym dzieckiem, co wcale nie jest łatwe w słuchaniu komentarzy ludzi.

Ilekroć Matylda wychodzi na spacer, zawsze znajdzie się ktoś gotowy ocenić jej wygląd, a nawet zakwestionować fakt, że rodzice są dobrymi rodzicami. Do czego ojciec dodaje:

Widzą tylko to, co jest przed nimi i wyciągają pochopne wnioski. Chciałbym, żeby mogli spojrzeć poza znamię i zdać sobie sprawę, jakim cudownym aniołkiem jest nasza córka.

Niestety choroba pogarsza stan zdrowia dziecka i teraz Matilde jest prawie ślepa i chodzi przy pomocy chodzika. Rodzice komentują, że mimo wszystko Matylda pozostaje radosną dziewczynką i uśmiecha się do każdego.

Matylda na wózku inwalidzkim
Matylda z nowym wózkiem inwalidzkim

W 2019 roku Matylda skończyła 11 lat i opublikowano zdjęcia z nią na wózku inwalidzkim i dzięki tym zdjęciom wiele hojnych osób przyczyniło się do zakupu nowego wózka inwalidzkiego. Matylda wróci do robienia tego, co lubi najbardziej, przebywania na świeżym powietrzu i trzymania się z dala od tłumów.