Vicka z Medziugorja: Mówię wam, Matko Boża, dlaczego się pojawia i czego od nas szuka

Janko: Vicka, my, którzy tu mieszkamy, i wielu innych, którzy pochodzą z daleka, wiemy, że według waszych świadectw Matka Boża pokazuje się w tym miejscu od ponad trzydziestu miesięcy. Gdyby ktoś zapytał cię, dlaczego Matka Boża tak długo pojawia się w parafii Medziugorje, co byś mu odpowiedział?
Vicka: Co odpowiadasz? To już wielokrotnie powiedziano, że stało się wręcz nudne. Nie wiem co teraz dodać.
Janko: Ale musisz mi coś powiedzieć. Powiedz mi, co byś odpowiedział komuś, kto nic nie wiedział o Medziugorju.
Vicka: Powiedziałbym, że Matka Boża pokazała się światu, aby zaprosić go do powrotu do Boga, ponieważ wielu zapomniało o Bogu i swoich obowiązkach wobec Niego.
Janko: OK; ale jak ludzie powrócą do Boga?
Vicka: Z konwersją.
Janko: A jak?
Vicka: Przede wszystkim poprzez odnowienie wiary w Boga, a następnie pojednanie z Bogiem.
Janko: Coś jeszcze?
Vicka: Tak, wymaga to również uzgodnienia między nimi.
Janko: I w jaki sposób?
Vicka: Słyszeliśmy to setki razy! Przez odpokutowanie, modlitwę i post. Spowiedź ...
Janko: Coś jeszcze?
Vicka: Czego jeszcze chcesz? Gdyby ludzie byli pojednani z Bogiem i ze sobą nawzajem, wszystko byłoby dobrze.
Janko: Jak wiecie, Matka Boża powiedziała te rzeczy od samego początku. A teraz czego od nas chcesz?
Vicka: To samo! Dlaczego ilu się nawróciło? Na początku Matka Boża często mówiła, że ​​niewielu mężczyzn się nawraca; zarzut ten skierował go do młodzieży, dorosłych, a nawet do was, kapłanów. Ponieważ ludzie nawracają się zbyt wolno.
Janko: A teraz?
Vicka: Teraz jest lepiej. Ale gdzie jest jeszcze wiele? 15 sierpnia Matka Boża powiedziała jednemu z wizjonerów, że świat się nawraca, ale wciąż jest niewiele. Z tego powodu wszyscy musimy pościć i modlić się jak najwięcej o nawrócenie ludzi. Z pewnością wiele razy słyszeliście, że Matka Boża mówiła, aby nie czekać na jej znak, ale ludzie muszą nawrócić się jak najszybciej. Dlatego wszystko, co Matka Boża czyni, na przykład uzdrowienia i inne rzeczy, czyni, aby zaprosić ludzi do pokoju z Bogiem, nie napisała na próżno w niebie: „POKOJU MĘŻCZYZN”. Ale pokój nie może istnieć między ludźmi, jeśli najpierw nie ma pokoju z Bogiem. Słyszeliście to wielokrotnie.
Janko: Vicka, naprawdę uczysz nas tak wielu rzeczy.
Vicka: Ale jakie to nauczanie! To samo słyszymy codziennie z ołtarza. Nie powiedziałem nic nowego.
Janko: OK. Po prostu powiedz mi jeszcze raz: na przykład, co robisz, aby ludzie pogodzili się ze sobą iz Bogiem.
Vicka: Przepraszam, ojcze, ale nie spowiadam się. Nawet w spowiedzi nie powiedziałbym o tym.
Janko: Dobra, Vicka. Dzięki za ostrzeżenie…