Budowanie królestwa, medytacja dnia

Budynek Królestwa: należysz do tych, którym zostaną zabrani Królestwo Boga? Albo wśród tych, którym będzie dane, aby wydać dobry owoc? To ważne pytanie, na które należy odpowiedzieć zgodnie z prawdą. „Dlatego powiadam wam, Królestwo Boże będzie wam zabrane, a dane ludowi, który wyda jego owoc”. Mateusza 21:42

Pierwsza grupa ludzieci, od których Królestwo Boże zostanie zabrane, są przedstawieni w tej przypowieści przez dzierżawców winnicy. Oczywiste jest, że jednym z ich największych grzechów jest chciwość. Są samolubni. Widzą winnicę jako miejsce, w którym mogą się wzbogacać i niewiele dbać o dobro innych. Niestety, ten sposób myślenia jest łatwy do przyjęcia w naszym życiu. Łatwo jest postrzegać życie jako ciąg możliwości „pójścia naprzód”. Łatwo jest podchodzić do życia w sposób, w którym stale troszczymy się o siebie, zamiast szczerze szukać dobra innych.

Druga grupa to ci, którzy otrzymają Królestwo Boże do stworzenia dobre owoceto ci, którzy rozumieją, że głównym celem życia nie jest zwykłe wzbogacanie się, ale dzielenie się miłością Boga z innymi. To ludzie, którzy nieustannie szukają sposobów, w jakie mogą być prawdziwym błogosławieństwem dla innych. To jest różnica między egoizmem a hojnością.

Budowanie królestwa: modlitwa

ale hojność do której jesteśmy przede wszystkim powołani, to budowanie Królestwa Bożego poprzez dzieła miłosierdzia, ale musi to być miłość motywowana Ewangelią, której ostatecznym celem jest Ewangelia. Troska o potrzebujących, nauczanie, służenie i tym podobne rzeczy są dobre tylko wtedy, gdy motywacją i ostatecznym celem jest Chrystus. Nasze życie musi sprawić, że Jezus będzie lepiej znany i kochany, lepiej rozumiany i naśladowany. Rzeczywiście, nawet gdybyśmy mieli nakarmić mnóstwo ludzi żyjących w ubóstwie, opiekować się chorymi lub odwiedzać samotnych, ale zrobiliśmy to z powodów innych niż ostateczne podzielenie się Ewangelią Jezusa Chrystusa, to nasz praca nie rodzi dobra, owoc budowania Królestwa Niebieskiego. W takim przypadku bylibyśmy jedynie filantropami, a nie misjonarzami miłości Bożej.

Pomyśl, dzisiaj z misji powierzonej wam przez naszego Pana, aby wydawać obfite dobre owoce dla budowania Jego Królestwa. Wiedz, że można to osiągnąć jedynie poprzez modlitewne poszukiwanie sposobu, w jaki Bóg inspiruje cię do działania. Staraj się służyć tylko Jego woli, aby wszystko, co robisz, miało na celu chwałę Boga i zbawienie dusz.

Modlitwa: Mój chwalebny Królu, modlę się, aby Twoje Królestwo wzrosło i aby wiele dusz poznało Cię jako swojego Pana i Boga. Użyj mnie, drogi Panie, do budowy tego Królestwa i pomóż wszystkim moim działaniom w życiu przynieść obfite i dobre owoce. Jezu, wierzę w Ciebie.